Czarne chmury nad Maciejem Wąsikiem! Nie dość, że wszczęto śledztwo w sprawie przekroczenia uprawnień przez byłego wiceszefa MSWiA, który miał wywierać wpływ na policjantów, by zgodzili się na udział śmigłowca Black Hawk w pikniku w zeszłym roku, to w dodatku już dziś Maciej Wąsik ma stawić się przed oblicze sejmowej komisji śledczej ds. afery wizowej. – Jedno śledztwo w Prokuraturze Okręgowej w Płocku, drugie w Warszawie. Panie Adam Bodnar. Nigdy jeszcze prokuratura nie była tak upolityczniona jak za pana rządów – napisał Wąsik na portalu „X".
Sejmowa komisja śledcza ds. afery wizowej ma zacząć przesłuchanie Macieja Wąsika o godz. 10. – Chcemy poznać prawdę o aferze wizowej. Mamy wiele pytań do pana Wąsika – mówi nam poseł KO i przewodniczący komisji śledczej Michał Szczerba. Oburzony całą sprawą jest Maciej Wąsik. – To próba sparaliżowania mojej kampanii wyborczej do europarlamentu. Pan Szczerba prowadzi swoją kampanię. Nie wiem, po co mam się stawiać na komisję śledczą. Traktuję to wszystko jako polityczną zemstę. Mam nadzieję, że zdążę na godz. 18 we wtorek na spotkanie z wyborcami w Szczytnie – zaznacza w rozmowie z nami Maciej Wąsik.