Minister Łukasz Schreiber w "Sednie Sprawy" od razu został zapytany o tarapaty, w jakie wpadła, zdaniem opozycji i ekspertów władza, jeśli chodzi o oszczędności budżetowe. - Takie mówienie nie ma sensu. Oszczędności są szukane, ale w takim roku jak 2023 planujemy wydatki na obronność. Jeżeli mamy taki plan, jeśli dodatkowo mamy pakiet wsparcia dotyczący ochrony portfeli Polaków, co wydają się takie działania uzasadnione i wskazane. Jaka będzie to skala oszczędności? Na to pytanie Schreiber nie odpowiedział wprost, bo przyznał, że najlepiej mówić o tym, co już jest, a nie wybierać aż tak w przyszłość.
Padło tez pytanie o "odchudzanie rządu", czy można spodziewać się zmian personalnych? Schreiber ocenił: - Nie moją rolą jest dymisjonowanie ministrów, proszę o zrozumienie. Zapytany o CPK polityk przyznał, że jest to wielka inwestycja prowadzona także ze środków unijnych, która ma nadzieję że będą. A czy dojdzie do kompromisu? - Rząd wykazywał chęć do rozmów cały czas - odparł minister Schreiber.