Wybory prezydenckie z pewnością będą bardzo intensywne. Obecnie chyba każde ugrupowanie zastanawia się, kto może ich reprezentować. Jak ujawnił Jacek Sasin, w PiS podchodzą do sprawy bardzo poważnie. Powstała specjalna komisja, która przesłuchuje potencjalnych przyszłych prezydentów.
- Mateusz Morawiecki jest jednym z potencjalnych kandydatów na prezydenta. My jeszcze nie zadecydowaliśmy, kto nim będzie. Jesienią taką decyzję podejmiemy. Dzisiaj trwają intensywne rozmowy i konsultacje wewnętrzne, żeby taką decyzję podjąć. Również jest zespół, który przesłuchuje potencjalnych kandydatów. Podchodzimy do tego bardzo poważnie, jest wewnętrzna dyskusja bardzo ożywiona - mówił w rozmowie z Wirtualną Polską.
Zdradził, że najpewniej już na jesieni PiS przedstawi swojego kandydata na prezydenta. Według niego najważniejsze jest wybranie polityka, który mógłby pokonać Donalda Tuska jeśli ten zdecyduje się kandydować.
- Wybierzemy takiego kandydata, który ma realnie szansę wygrać z kandydatem PO. Podzielam pogląd Marka Sawickiego, że to będzie Donald Tusk. Tak uważam i taka jest logika polityczna, że on do tych wyborów stanie. Wybierzemy takiego kandydata, który się skutecznie z Donaldem Tuskiem zmierzy, rzuci mu wyzwanie - stwierdził Jacek Sasin.
Były minister podkreślił, że wybór odpowiedniego kandydata to kwestia wybporu odpowiedniej strategii. Z jednej strony można postawić na doświadczonych polityków, z drugiej na młode osoby ze świeżym spojrzeniem.
- To jest kwestia wyboru strategii. Są polityczni weterani, jest Mateusz Morawiecki, jest Mariusz Błaszczak. Mariusz Błaszczak również jest potencjalnym kandydatem. Występuje w podwójnej roli, bo jest przesłuchiwany i jest przesłuchującym, bo jest też członkiem tego zespołu. To będzie kolegialna decyzja - opisał.
Polityk wymienił także możliwych kandydatów z krótszym doświadczeniem. Wspomniał na przykład o kandydacie PiS na prezydenta warszawy Tobiaszu Bocheńskim.
- Jest też grupa polityków młodych, którzy bardzo dobrze rokuje. Takim wyróżniającym się politykiem jest Tobiasz Bocheński. Uważam, że to człowiek o ogromnych umiejętnościach, zdolnościach, bardzo przyszłościowy polityk, warto w niego inwestować. Zbigniew Bogucki też. Jest to jeden z politycznie młodych na scenie ogólnopolskiej, który niewątpliwie się wybija. Jest Andrzej Śliwka, mój współpracownik z MAP. Bardzo się cieszę, jak obserwuję jego aktywność, bo jest niezwykle aktywny i niezwykle zdolny - wymieniał.
Jacek Sasin zaznaczył, że także Patryk Jaki jest dobrym kandydatem. Na kogo ostatecznie postawi partia? Okaże się już niebawem.
W naszej galerii zobaczysz, jak zmieniał się Jacek Sasin: