charamsa/lis

i

Autor: fotomontaż "SE"

Ks. Charamsa OSZUKAŁ Tomasza Lisa

2015-10-06 19:54

Ksiądz Krzysztof Charamsa wstrząsnął w poprzedni weekend polską opinią publiczną swoim ,,coming out-em"- przyznaniem się, że jest gejem i od lat żyje w związku z innym mężczyzną. W poniedziałek w kioskach pojawiły się nowe numery tygodników: ,,Newsweek" oraz ,,Wprost" z prawie identycznymi okładkami. Jak się okazało, obie redakcje w wielkiej tajemnicy przeprowadziły z księdzem obszerne wywiady i były zapewniane, że jest to materiał na ich wyłączność. Jak się jednak okazało, duchowny postanowił raczej wykorzystać oba tytuły do wypromowania własnego nazwiska. Tak perfidnie Tomasza Lisa ,,nie rozegrał" nikt już bardzo dawno!!!  

Samo wyznanie księdza Charamsy ukazało się w piątek w wielu tytułach prasowych: we ,,Wprost", w ,,Newsweeku", w ,,Gazecie Wyborczej" i w TVN. Każdy z tych mediów posiadał podobnież ustne zapewnienie od bohatera tych wyznań, że materiał o nim będą posiadać na wyłączność. Wszystkie były więc przekonane, że mają ,,ekskluziwa". Tymczasem jednocześnie ksiądz przeprowadził konferencję prasową, gdzie pojawił się ze swoim partnerem (Eduardo) i zapowiedział, że niedługo ukaże się jego książka.

Dziennikarz Michał Majewski (związany z ,,Wprost") tak sytuację opisał na Twitterze:

 

Jednak co ciekawe, o ile większość z wymienionych mediów wystosowała w tej sprawie oświadczenia dystansujące się od ks. Charamsy (np. redaktor naczelny ,,Wprost", Tomasz Wróblewski powiedział: - Wprowadził nas w błąd i wykorzystał, żeby się wypromować), o tyle, o dziwo, z redakcji Newsweeka wypłynął jedynie krótki komunikat Renaty Kim, szefowej działu Społeczeństwo, która stwierdziła tylko, że w trakcie rozmowy, na którą osobiście poleciała do Rzymu, ks. Charamsa obiecał jej wyłączność.

Na Twitterze, gdzie w ostatnim czasie kampanii wyborczej jest bardzo aktywny, Tomasz Lis nie odniósł się do zaistniałej sytuacji. Czyżby aż tak zawstydziła go łatwość, z jaką ks. Charamsa go oszukał?

Zobacz także: Ksiądz Dariusz Oko OSTRO: Dla ks. Krzysztofa Charamsy seks ważniejszy niż Bóg

Nasi Partnerzy polecają