Fundacja Życie i Rodzina przygotowała projekt ustawy który ma zakazać organizowania parad równości. Dla wielu gejów i lesbijek takie rozwiązanie byłoby koszmarem. - Przez ostatni rok towarzyszyliśmy tym paradom. Organizowaliśmy manifestacje, nagrywaliśmy to, co się dzieje podczas tych manifestacji środowisk LGBT. Tak naprawdę te wydarzenia w większości przypadków to jest zadanie dla prokuratury ze względu na skandaliczne rzeczy do jakich tam dochodzi. Zgorszenie publiczne, profanacja symboli narodowych i religijnych, agresja wobec środowisk konserwatywnych, a przede wszystkim wywracanie polskiego porządku konstytucjonalnego. Mamy artykuł, który chroni polską rodzinę, chroni związek kobiety i mężczyzny. To jest fundament naszego porządku prawnego. Te środowiska nie respektują konstytucji, depczą ją - mówił w mediach ojca Rydzyka członek fundacji Krzysztof Kasprzak. - Nie jest tak, że w sprawie tych marszów jest postulat środowisk lokalnych. Nie. To jest po prosu obwoźny cyrk, który za pieniądze jeździ po Polsce - grzmiał działacz.
ZOBACZ TAKŻE: Rydzyk pojechał w Alpy. Tam wydarzyło się coś dziwnego
- To nie jest tak, że jesteśmy skazani na wszystkie postulaty, które te środowiska głoszą i próbują wprowadzić. Jesteśmy w stanie zmienić polskie prawodawstwo, zmieniać to co dzieje się w Polsce w stronę konserwatywną. Potrzeba tylko wiary i mobilizacji ludzi oddolnie, a potem oczywiście parlamentarzystów, którzy będą musieli ten projekt przegłosować - dodał optymistycznie dla swojego środowiska Kasprzak.