Konstanty Radziwiłł: "Dobierają się do mojej żony, chcą zrobić mi krzywdę!"

Konstanty Radziwiłł był gościem Krzysztofa Ziemca w radiu RMF FM. Zdradził dziennikarzowi, że wprowadzanie w życie "dobrej zmiany" w resorcie zdrowia, nie jest niektórym w smak. Radziwiłł odczuwa tę niechęć na własnej skórze! - Są ludzie, którzy zaczynają chodzić wokół mojej rodziny. Węszą w sposób, który jest paskudny,  bym powiedział - stwierdził minister. Zapytany, kto to robi odpowiedział, że nie wie, albo nie chce o tym mówić. Podał jednak przykład ataków, które są kierowane w jego kierunku.

- Dobierają się do mojej żony, która jest architektem i która wykonała kilka razy jakieś zamówienie dla izb lekarskich, projekty aranżacji wnętrz i ktoś uznał, że to jest jakaś straszliwa patologia. Pewnie w taki sposób gdzieś to w jakimś momencie zostanie pokazane. To są bzdury. Nie mamy nic do ukrycia - zarzekał się Radziwiłł.

- Rzeczywiście moja żona ze swoim bratem ileś takich projektów wykonała, ale to nie są moje decyzje, to nie są środki publiczne. Pokazuje to po to, że to nie jest tak do końca, że my tylko w zaciszu gabinetu pracujemy, ale wokół wielu osób, które pracują tutaj chodzą ludzie, którzy chcą nam zrobić krzywdę taką, czy inną, podjudzają innych polityków przeciwko nam - tłumaczył polityk. - Te reformy, które przygotowujemy, one naprawdę są dla przeciętnego obywatela, a nie dla lobbystów, czy tych, którzy chcą się w biednym systemie służby zdrowia obłowić - dodał.

Zobacz: Kukiz wyrusza na wojnę z "arogancją, butą i zadufaniem" Prawa i Sprawiedliwości!