Trump stawia warunki: "USA muszą coś z tego mieć"
Według czterech niezależnych źródeł Reutersa, umowa o minerałach ma zostać podpisana „wkrótce”, choć dokładny termin nie jest jeszcze znany. Trump miał jednak powiedzieć swoim doradcom, że zamierza ogłosić ten przełomowy ruch podczas orędzia przed połączonymi izbami Kongresu. Wiceprezydent J.D. Vance jasno podkreślił, że Ameryka nie może być jedynym krajem ponoszącym koszty wojny.
„Po pierwsze, naród amerykański musi otrzymać jakąś rekompensatę za niewiarygodną inwestycję finansową, którą poczyniliśmy w tym kraju. Dużo pomocy, którą wysłali Europejczycy, nadeszło w formie pieniędzy, które są im spłacane. Cóż, to naprawdę śmieszne i szczerze mówiąc, to obraza dla narodu amerykańskiego, że Europejczycy otrzymują lepszą ofertę niż naród amerykański” – mówił w Senacie.
Andrzej Duda zaatakowany po przemówieniu ONZ. "Rusofobia wśród polskich elit"
Zełenski gotowy na układ? Warunki dyktuje Waszyngton
Prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski, choć nie podał szczegółów umowy, zadeklarował gotowość do jej podpisania „w wybranych przez USA okolicznościach” – wynika z jego wpisu na platformie X. Kluczowe pytanie brzmi: czy podpisanie porozumienia pozwoli na odblokowanie wstrzymanej amerykańskiej pomocy wojskowej?
500 miliardów dolarów – kto kontroluje fundusz?
Pierwotnie zakładano, że 500 miliardów dolarów z eksploatacji ukraińskich minerałów trafi do kontrolowanego przez USA funduszu. Teraz koncepcja ta została zmieniona – według nowych doniesień fundusz miałby zostać podzielony między oba kraje i przeznaczony na odbudowę oraz inwestycje w Ukrainie. Szczegółowe warunki jego funkcjonowania mają zostać określone w osobnym przyszłym porozumieniu.
Nowy model relacji USA-Ukraina? Czy to początek końca wojny?
Choć treść umowy wciąż pozostaje tajemnicą, jej skutki mogą być ogromne. Jeśli porozumienie faktycznie zostanie podpisane, może to oznaczać nie tylko nowy model współpracy gospodarczej, ale także pierwszy realny krok w kierunku zakończenia wojny. Czy Ukraina będzie musiała iść na ustępstwa w zamian za amerykańską pomoc? Czy Trump wymusi pokój w zamian za gospodarczą dominację USA nad ukraińskimi zasobami?
Wszystkie oczy zwrócone są teraz na wtorkowe orędzie – czy Trump ogłosi nowy porządek w relacjach z Ukrainą i postawi przed Zełenskim ultimatum? A może to dopiero początek większej politycznej układanki, której celem jest stworzenie nowego ładu w Europie?
