granica, kontrola graniczna

i

Autor: Jakub Orzechowski

Kandydatka PiS próbowała wwieźć papierosy do Polski. Wpadła na granicy

2019-06-05 12:58

Kandydowała w wyborach do Parlamentu Europejskiego z wielkopolskiej listy PiS! Była radna miejska Joanna Frankiewicz została przyłapana na białorusko-polskiej granicy przez celników. Próbowała wwieźć do Polski za dużo papierosów. Sytuacja miała miejsce podczas powrotu ze ze szkolnej wycieczki.

Joanna Frankiewicz była opiekunką na wycieczce szkolnej organizowanej przez kilka poznańskich szkół. Jak donosi gazeta „Wyborcza” Frankiewicz pojechała z delegacją jako przedstawicielka Zespołu Szkolno-Przedszkolnego nr 9 na Umultowie. Pracuje tam w szkolnej bibliotece. Wycieczka była organizowana z okazji 20-lecia współpracy między polskimi a białoruskimi szkołami. Wycieczka w piątek wracała już do kraju, a na granicy rozpoczęły się problemy. Okazało się, że opiekunka próbowała wwieźć do Polski więcej paczek papierosów niż pozwalają na to przepisy. – Zdarzył się taki przykry i niepotrzebny incydent. Białoruscy celnicy powiedzieli, że pani Joanna Frankiewicz ma w bagażu za dużo papierosów, i zwrócili uwagę, że nauczyciele powinni dawać przykład. Nie mogę jednak odpowiadać za dorosłych ludzi – powiedział „Wyborczej” główny koordynator wycieczki Tadeusz Badowski.

- Pani Frankiewicz przewoziła tyle papierosów, ile myślała, że może przewieźć. Ta sytuacja została później wyjaśniona, została poinformowana, że jest ich za dużo. To nie była żadna próba przemytu, nie dostała żadnej kary. Ta sytuacja nie miała też wpływu na długość odprawy celnej. Kontrola tego dnia trwała bardzo długo, bo pracę zaczynała akurat nowa zmiana celników, długo czekaliśmy na paszporty – wyjaśniła w rozmowie z gazetą dyrektorka Zespołu Szkolno-Przedszkolnego nr 9 Dominika Naworska, która również brała udział w feralnej wycieczce.

Gazecie nie udało się skontaktować z „bohaterką” zgrzytu na granicy.

Kim jest nowy szef Służby Ochrony Państwa? [ZOBACZ]