Rydzyk nie zaszkodzi Kaczyńskiemu

i

Autor: SUPER EXPRESS Rydzyk nie zaszkodzi Kaczyńskiemu

Kaczyński zdecydował się po śmierci Adamowicza. Trzy razy to zrobił

2019-01-15 14:25

Tragiczna nagła śmierć prezydenta Gdańska poruszyła chyba wszystkich ważniejszych polskich polityków. Paweł Adamowicz jeszcze w niedzielę, 13 stycznia, wieczorem stał na scenie Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy i odliczał czas do "Światełka do nieba", a następnego dnia - po ataku nożownika Stefana W. - już nie żył. Po śmierci Adamowicza ładnie zachowało się wielu polityków, m.in. Jarosław Kaczyński.

Po śmierci wieloletniego prezydenta Gdańska prezes Prawa i Sprawiedliwości zdecydował się w trzech gazetach zamieścić nekrolog. Słowa Kaczyńskiego zostały opublikowane w "Rzeczpospolitej", "Dzienniku Bałtyckim" i "Gazecie Polskiej Codzienne".

PORTRET PSYCHOLOGICZNY MORDERCY PAWŁA ADAMOWICZA. ZOBACZ WIDEO

"14 stycznia 2019 r. zginął tragicznie śp. Paweł Adamowicz. Przez 20 lat prezydent Gdańska, działacz opozycji demokratycznej. Łączymy się w bólu z rodziną zmarłego męża, ojca i brata. Niech odpoczywa w pokoju" - tak brzmi treść nekrologu podpisanego przez Jarosława Kaczyńskiego, który - jak wiadomo - nigdy nie należał do politycznych przyjaciół zmarłego.  Mimo różnic dzielących go z Adamowiczem, szef PiS zdecydował się bardzo godnie pożegnać prezydenta Gdańska.

MINISTER ZDROWIA O OBRAŻENIACH ADAMOWICZA. CZYTAJ TUTAJ

Paweł Adamowicz był prezydentem Gdańska ponad 20 lat. W listopadzie został wybrany na kolejną kadencję. Miał 54 lata.