Jarosław Kaczyński zeznaje przed komisją śledcza ds. Pegasusa

i

Autor: Marek Kudelski/SUPER EXPRESS

Komisja ds. Pegasusa

Kaczyński się skompromitował, a eksperci są bezużyteczni?! Miażdżąca opinia eksperta

2024-03-19 12:31

Sejmowe komisje śledcze wzbudzają wiele emocji wśród ich członków, jak i społeczeństwa. Niemal na każdym posiedzeniu dochodzi do utarczek słownych między posłami przesłuchującymi świadków. Jednym z najszerzej komentowanych wydarzeń było przesłuchanie prezesa PiS Jarosława Kaczyńskiego na komisji ds. Pegasusa. Ekspert bezlitośnie ocenił całe posiedzenie.

Obecnie działają trzy sejmowe komisje śledcze: do sprawy wyborów kopertowych, do spraw afery wizowej i do spraw wykorzystywania oprogramowania Pegasusa. O tej ostatnio zrobiło się głośno z powodu pierwszego świadka, jakim był Jarosław Kaczyński. Wiele osób było bardzo ciekawych zeznań byłego wicepremiera, tymczasem nie obyło się bez awantury i to już na samym początku.

O komentarz został zapytany prof. Tomasz Nałęcz historyk i były doradca prezydenta Bronisława Komorowskiego. W sprawie sejmowych komisji śledczych ma spore doświadczenie, bowiem wiele lat temu był przewodniczącym komisji badającej aferę Rywina. Jak stwierdził, z dużą uwagą obserwuje wszystkie posiedzenia.

- Przyglądam się z dużą uwagą, narastającym niepokojem i irytacją Coraz bardziej mnie irytuje ta destrukcyjna praca, jaką w komisjach wykonują przedstawiciele PiS i świadkowie pochodzący głównie z szeregów PiS, ponieważ ta praca polega na tym, żeby zdezorganizować prace komisji i myślę, że w tej sprawie muszą być podejmowane przez komisje, przez przewodniczących coraz bardziej stanowcze, zdecydowane działania - mówił w rozmowie z Wirtualną Polską.

Jak przyznał prof. Tomasz Nałęcz, najbardziej oburzające były dla niego zeznania Jarosława Kaczyńskiego, a raczej postawa polityka wobec komisji.

- Oburzyła mnie strategia którą przyjął prezes Kaczyński, tzn. strategia lekceważenia komisji, arogancji i buty wobec komisji. Tę strategię lekceważenia było widać już od pierwszych chwil. Jarosław Kaczyński jest znany z tego, że lubi się wysypiać, ale myślę, że dlatego komisja wezwała go na godzinę południową. I tak demonstracyjnie się kilka minut spóźnił. Gdyby to się zdarzyło w sądzie, to sąd by takiego aroganckiego świadka ukarał stosowanie. Komisja takich możliwości nie ma - stwierdził ekspert.

Były doradcza prezydenta stwierdził, że prezes PiS skompromitował się już na samym początku, gdy odmówił złożenia przysięgi.

- Ta arogancja wobec komisji była w każdym kolejnym kroku kontynuowana. Jarosław Kaczyński wywołał ogromną awanturę, bo odmówił złożenia przyrzeczenia całkowicie bezprawnie. Jego argumentacja kompromituje go jako prawnika.

Warto przypomnieć, że Jarosław Kaczyński nie chciał złożyć przysięgi ze względu na informacje tajne lub ściśle tajne, których nie mógł ujawnić bez wcześniejszej zgody premiera Donalda Tuska. Ostatecznie były wicepremier złożył przyrzecznie, jednak bez ostatniego zdania, w którym zobowiązałby się do powiedzenia wszystkiego, co wie.

- Tutaj zemściła się otwarta postawa pani przewodniczącej Magdaleny Sroki. Podziwiałem ją, jak sobie radziła w zderzeniu z tą arogancją, butą i zwykłym chamstwem Jarosława Kaczyńskiego. Zwłaszcza wobec niej jako przewodniczącej. Ona była koncyliacyjna, otwarta, nie chciała zaostrzać konfliktu, ale w tym przypadku trzeba było wykazać większą asertywność - stwierdził prof. Tomasz Nałęcz.

Ekspert zwrócił także uwagę na ekspertów, którzy są obecni na każdym posiedzeniu komisji i mają służyć swoją wiedzą w momentach spornych. Według niego ci nie wywiązują się należycie ze swoich obowiązków.

- Zawiedli eksperci komisji. W przypadku wszystkich trzech komisji to jest wielkie nieporozumienie. Moim zdaniem wzięło się to z upartyjnienia ekspertów. W komisji, w której ja przewodniczyłem 20 lat temu ekspertami byli najwybitniejsi polscy specjaliści od postępowania karnego. [...] W tym przypadku komisja działa, jakby nie było żadnych ekspertów - stwierdził.

QUIZ o Jarosławie Kaczyńskim. Pytania bez tabu nie tylko dla wyborców PiS

Pytanie 1 z 17
Czy Jarosław Kaczyński ma żonę i dzieci?
Czy Donald Tusk zostanie prezydentem? - Bartosz Arkłuowicz