Wizycie towarzyszyła demonstracja ok. 200 przeciwników obecnej koalicji rządzącej. Demonstranci przynieśli pod Wawel biało-czerwone flagi i flagi Solidarności. Skandowali hasła: „Tu jest Polska, nie Bruksela”, „Tu jest Polska niepodległa”, „Tusk do więzienia”. Nawoływali do uwolnienia Mariusza Kamińskiego i Macieja Wąsika. „Ten wiec jest poświęcony więźniom politycznym. Żądamy ich uwolnienia” – mówił przewodniczący demonstracji Ryszard Majdzik, opozycjonista w czasach PRL, działacz Solidarności.
Jedna z uczestniczek demonstracji zaapelowała przez megafon do zgromadzonych, aby poszukali w internecie adresów aresztów śledczych, w których przebywają Kamiński i Wąsik i aby na te adresy słali kartki do tych osadzonych. - By wiedzieli, że jesteśmy z nimi – podkreśliła. Spod Wawelu demonstracja przeszła na ul. Stolarską przed konsulaty USA i Niemiec, aby i tu przypomnieć o sprawie Kamińskiego i Wąsika. Na demonstrację przyszła m.in. była małopolska kurator oświaty Barbara Nowak.
Przypomnijmy, że Mariusz Kamiński i Maciej Wąsik w 2015 r. zostali nieprawomocnie skazani w tzw. aferze gruntowej. Politycy złożyli apelację od wyroku. Prezydent Andrzej Duda zastosował prawo łaski wobec nich, jeszcze zanim sąd drugiej instancji rozpatrzył odwołania Kamińskiego i Wąsika. Sąd Najwyższy uznał, że prezydent nie mógł zastosować prawa łaski w przypadku nieprawomocnego wyroku. Z kolei Trybunał Konstytucyjny stwierdził, że prawo łaski jest wyłącznie kompetencją prezydenta.
Sprawa wróciła na wokandę i w grudniu 2023 r. politycy usłyszeli prawomocne wyroki dwóch lat więzienia. W związku z wyrokiem skazującym marszałek Sejmu zdecydował o wygaśnięciu mandatów poselskich tych polityków. 9 stycznia Kamiński i Wąsik zostali zatrzymani przez policję w celu odbycia kar. Obaj od kilku dni prowadzą w więzieniach strajk głodowy.
W ubiegły czwartek (11 stycznia) prezydent zdecydował, na prośbę ich żon, o wszczęciu postępowania ułaskawieniowego. Zwrócił się też do prokuratora generalnego Adama Bodnara, aby zawiesił wykonywanie kary i zwolnił ich z aresztu na czas postępowania ułaskawieniowego. Prezydent jednocześnie podtrzymał, że jego ułaskawienie obu polityków w 2015 r., gdy byli skazani nieprawomocnie przez sąd pierwszej instancji, pozostaje w mocy. Jak wiemy, Adam Bodnar już podjął decyzję i nie zamierza zawieszać kary, czy też zwalniać z aresztów osadzonych Kamińskiego i Wąsika. O czym informowaliśmy w "Super Expressie"
NIŻEJ ZDJĘCIA SPRZED ZAKŁADU W RADOMIU, W KTÓREJ UCZESTNICZYŁ JAROSŁAW KACZYŃSKI: