Jarosław Kaczyński wypowiedział się na temat udziału Polski w pomocy dla ogarniętej wojną Ukrainie. - Rzeczywiście podjęliśmy działania energiczne i szybkie, to było potrzebne. Jeśli ktoś chce powiedzieć o postawieniu wszystkiego na jedną kartę, to też jest trafne określenie. To była decyzja odnosząca się do tego hasła, które pani redaktor wspomniała [„Walczymy za wolność naszą i waszą” – przyp. red.] i co odegrało w naszej świadomości, w naszej historii społecznej tak wielka rolę, ale chodziło także o nasze interesy, o zagrożenie Polski; o to, że upadek Ukrainy byłby dla nas ogromnym niebezpieczeństwem. W związku z czym trzeba uczynić wszystko, by Ukraina nie upadła. Wszystko w ramach naszych możliwości i oczywiście we współpracy z naszymi sojusznikami. Wzięliśmy się za to już pierwszego dnia, w nocy – mówił na antenie TVP Info.
Jarosław Kaczyński wymienił środki, jakie zostały podjęte przez państwo, ale też pochwalił wszystkich, którzy z własnej woli postanowili wesprzeć uchodźców z Ukrainy. - Była wspaniała akcja społeczna. To, że w Polsce jest ok. 2 milionów Ukraińców i nie ma obozów; że chwilami było ich znacznie więcej, też nie było obozów; że Polacy otwarli swoje domy, także swoje kieszenie (…). To bardzo, bardzo dobrze świadczy o naszym społeczeństwie. Ciągle żyjemy jeszcze w innej epoce, ale w lepszej epoce i to jest nasza duża zaleta – stwierdził Jarosław Kaczyński.