"Opowiem historię zatem, rap nie jest moim klimatem. Ale idąc tropem wielu trzeba zrobić coś dla celu" - rozpoczyna swoje Hot16challange Dominika Korwin-Mikke.
W swoich wersach mówi o wirusie, który postawił świat na głowie. Opowiada o zamrożonej gospodarce, wspomina o obostrzeniach związanych z epidemią ("Ta fryzura mi doskwiera, z rok nie byłam u fryzjera"). Pozamykane miejsca użyteczności publicznej zdają się jej doskwierać najbardziej ("Ja tak bardzo chcę na basen lub na koncert chociaż czasem"), ale największy bunt w żonie posła budzi noszenie maseczek, o czym mówi w wersie "i potańczyć w szkole tańca, ale tańczyć bez kagańca".
Przy tej okazji zrzuca z twarzy maseczkę. Skarżyła się również na problem zamkniętych szkół, mówiąc, że dzieci w domach bardziej się rozleniwiają. Obiektem jej niechęci są również zakazy wchodzenia np. do lasów i parków, mandaty... oraz szczepionki. W pierwszych dniach maja, udział w akcji wziął także sam Janusz Korwin-Mikke.
Czytaj Super Express bez wychodzenia z domu. Kup bezpiecznie Super Express KLIKNIJ tutaj