Posiedzenie Rady Bezpieczeństwa Narodowego. Ważne spotkanie ponad podziałami
Prezydent Andrzej Duda otwierając posiedzenie Rady Bezpieczeństwa Narodowego, która odbyła się w poniedziałek 4 lipca, odniósł się do planów dołączenie Szwecji i Finlandii do NATO. Rozmowy w czasie Rady oceniono pomyślnie: - Politycy ze wszystkich stron sceny politycznej podchodzą do kwestii bezpieczeństwa Polski absolutnie ponad wszelkimi podziałami - przyznał po zakończeniu posiedzenia RBN prezydent Andrzej Duda. Jednak to jego słowa otwierające posiedzenie zostały usłyszane w Kaliningradzie.
Słowa Dudy komentowane w Kaliningradzie
W swoim wystąpieniu Andrzej Duda powiedział wprost: - Nikomu chyba tutaj, u nas, nie trzeba tłumaczyć, jak bardzo ważne jest to dla nas – jako że w tym momencie Morze Bałtyckie staje się de facto basenem wewnętrznym NATO i dwa bardzo silne państwa o długiej i bardzo mocnej tradycji militarnej staną się w najbliższym czasie częścią Sojuszu Północnoatlantyckiego - podkreślił prezydent. Jego słowa zostały usłyszane w Obwodzie Kaliningradzkim!
Zareagował na nie gubernator Kaliningradu, Anton Alichanow. Rosyjski polityk cytowany przez agencję RIA Novosti, miał skomentować te słowa polskiego prezydenta tak: - No cóż, otwórzmy mapę, to nie jest morze śródlądowe NATO. Chyba że już zabrali stamtąd nasz kraj. Może Duda wie coś, czego ja nie wiem – po czym dodał, że może przekazać Dudzie mapę.
Obwód Kaliningradzki objęty sankcjami
Obwód Kaliningradzki jest jedyną część Rosji, która bezpośrednio graniczy z Polską. Po wybuchu wojny na Ukrainie także Kaliningrad został objęty sankcjami. Mieszkający tam ludzie próbują robić zakupy poza swoim terenem, ale urzędnicy utrudniają im przedostanie się do Litwy czy Polski.