Gronkiewicz-Waltz od kuchni. Święta u prezydent Warszawy

Tuż przed świętami prezydent się rozchorowała. Co ma swoje plusy - jak przyznaje - bo na zwolnieniu łatwiej zorganizować świąteczne przygotowania. - Mam więcej czasu, żeby wszystko zrobić na spokojnie, bo w ostatnich latach wszystko robiło się w biegu - mówi prezydent Warszawy.

W tym roku Gronkiewicz-Waltz spędzi wigilię u teściów córki. Część potraw szykuje już Dominika. - Mnie przypadło zrobienie sałatki jarzynowej oraz kapusty z grzybami. Obie potrawy robię według tradycyjnych przepisów. Sałatki zawsze robię więcej, żeby zostało na pierwszy dzień świąt - opowiada. W poprzednich latach prezydent szykowała pierogi, kapustę z grzybami zrobi dopiero. drugi raz! Kiszoną kapustę kupuje na bazarze Szembeka. - Odkąd pamiętam, tam jest najlepsza. Grzyby suszone już mam, u nas w domu zawsze jest sporo grzybów - pokazuje słoiki z suszonymi prawdziwkami.

Jak przyznaje prezydent stolicy, największą radość w święta sprawia jej spotkanie z wnukami Stefanem (13 l.), Helą (11 l.) i Jureczkiem (7 l.), dla których wybrała już świąteczne prezenty. I tej radości nie zmąci nawet. Patryk Jaki i decyzje komisji reprywatyzacyjnej...

Zobacz: Tak poseł Andrzej Halicki balował przy śledziku [ZDJĘCIA]