Na przesłuchaniu w Brukseli
Bieńkowskiej mocno zależało na ciepłej posadce w Brukseli. Podczas przesłuchania, polska wicepremier zapewniała, że "świetnie zarządza ludźmi i świetnie sprawdza się w działaniu" - donosi rmf24.pl. Jej nieskrywaną pewność siebie zauważyły zagraniczne media. - Powinna troszkę stonować - podkreślił komentator prestiżowego, belgijskiego dziennka "Le Soir", Jurek Kuczkiewicz.
Zobacz: Monika Jaruzelska wciąż przeżywa śmierć generała. "Postawię ojcu pomnik"
Konkurencja nie śpi
Bieńkowska ma silną konkurencję. Członkom komisji europarlamentarnej szczególnie przypadła do gustu belgijska kandydatka na komisarza - Marianne Thyssen, która podobno wypadła znakomicie. Ostateczne głosowanie odbędzie się 22 października.
Elżbieta "Sorry" Bieńkowska w ogniu krytyki
Wiceprezes Rady Ministrów nie udało się zauroczyć wszystkich. Pierwsza propozycja opinii europarlamentarnej komisji prawa była negatywna dla Bieńkowskiej. Polską wicepremier skrytykowano za brak pomysłów, wizji oraz dużą ogólnikowość, szczególnie w kwestiach własności intelektualnej i legislacyjnych - czytamy dalej na rmf24.pl.
ZAPISZ SIĘ: Codziennie wiadomości Super Expressu na e-mail