Powódź 2024. Sztab kryzysowy z udziałem premiera. Donald Tusk zaniepokojony sprzecznymi informacjami dot. Wrocławia

i

Autor: PAP/Maciej Kulczyński

Ma rację?

Ekspert wziął pod lupę Donalda Tuska. Tak ocenił jego działania w czasie powodzi

2024-09-17 13:02

Premier Donald Tusk w ostatnich dniach jest wyjątkowo aktywny. Codziennie bierze udział w sztabach kryzysowych na południu Polski oraz przekazuje najważniejsze informacje na licznych konferencjach. Jak jego działania ocenił ekspert od marketingu politycznego? Ma jeden wniosek.

Premier Donald Tusk ma przed sobą ważny sprawdzian. Po raz pierwszy w tej kadencji musi stawić czoła tak dramatycznym wydarzeniom, jakie mają miejsce w południowo-zachodniej Polsce. Swoje zdanie na temat działań lidera PO wypowiadają miedzy innymi politycy opozycji.

PiS krytykuje Donalda Tuska

Wielu polityków PiS wytyka Donaldowi Tuskowi, że 13 września mówił o "nieprzesadnie alarmujących prognozach" oraz że nie przewiduje się zdarzania, które mogłyby spowodować zagrożenie. Tymczasem już 14 września sytuacja w wielu miejscowościach zaczynała się robić dramatyczna, a dzień później wiele miejsc zostało niemal całkowicie zalanych przez powódź. Część polityków mówi wprost o kłamstwie, jakiego dopuścił się premier, co można było zobaczyć na Twitterze.

Ekspert ocenia działania premiera

Zgoła odmienne zdanie na ten temat politolog i ekspert od marketingu politycznego dr hab. Olgierd Annusewicz z Uniwersytetu Warszawskiego. Jak wyjaśnił rządzący zawsze mają w takich momentach dylemat: siać panikę czy raczej próbować uspokoić naród.

- Rządzący mają dylemat w takich sytuacjach: czy już na początkowym etapie bić na alarm, a potem zbierać cięgi za to, że się siało panikę w nieodpowiedzialny sposób, czy raczej tonować nastroje społeczne, a równolegle prowadzić niezbędne i adekwatne do sytuacji działania organizacyjne. Te dylematy - a zwłaszcza to drugie rozwiązanie - powiedział w rozmowie z Wirtualną Polską.

Politolog przyznał, że na miejscu premiera zachowałby się tak samo, skoro wszystkie służby i procesy ratunkowe zostały uruchomione. - Nie ganiłbym za to Donalda Tuska. Na tamtym etapie nie powinno się podgrzewać emocji, tylko spokojnie tłumaczyć sytuację - podkreślił.

Dr Olgierd Annusewicz stwierdził, że w obecnej chwili najważniejsze jest, aby Donald Tusk dobrze komunikował się z Polakami.

- Na późniejszych etapach oczywiście należy podawać adekwatne komunikaty. Najważniejsza jest obecność, premier jest, nie można mu zarzucać, że siedzi w Warszawie i obserwuje sytuację w telewizji - stwierdził ekspert.

W naszej galerii zobaczysz, jak wygląda sytuacja na Nysie:

Sonda
Jak oceniasz działania Donalda Tuska w czasie powodzi 2024?
Express Biedrzyckiej 17.09 - Wstęp