Ponowny pogrzeb oficera biura odbył się po ekshumacji, którą przeprowadzono kilka dni temu. Pułkownik Florczak odpowiadał za przygotowanie wizyt prezydenta Lecha Kaczyńskiego (+61 l.) w Katyniu.
- Od pierwszych chwil po tragedii miałam kontakt z kolegami Jarka z biura. To oni pomogli mi zorganizować sprowadzenie zwłok, zorganizowali opiekę psychologa, wsparli mnie przy pogrzebie - opowiadała nam jakiś czas temu wdowa Beata Florczak.
W opinii wielu polityków, m.in. byłego prezydenta Aleksandra Kwaśniewskiego (63 l.), płk Florczak był jednym z najlepszych funkcjonariuszy BOR. Wczoraj żegnał go m.in. były szef BOR, gen. Marian Janicki (56 l.). Przedstawicieli obecnego kierownictwa biura nie było...
Zobacz: ATAK na biuro poselskie posłanki PiS: "Mężczyzna wykrzykiwał „ja zrobię z wami wszystkimi porządek"
Przeczytaj też: Jeleniogórski radny PiS rusza na wojnę z Halloween. "Praktyki pogańskie, jak kontakty z szatanem"
Polecamy: Tak wyglądają pomniki smoleńskie i pomnik Lecha Kaczyńskiego. WYNIKI konkursu. ZDJĘCIA