Donald Tusk zapłaci za loty do domu z własnej kieszeni!

2014-09-02 17:15

Wysokie zarobki, unijna ochrona, blisko 30-osobowy gabinet, sekretarka, trzech kamerdynerów, czterech kierowców - oto przywileje szefa Rady Europejskiej Donalda Tuska, który obejmie swój urząd 1 grudnia. Ale jeśli polski polityk na weekend będzie chciał wrócić do domu, za samolot będzie musiał zapłacić z własnej kieszeni.

Tuska jako szefa Rady Europejskiej zapewne będzie stać na zapłacenie za 2,5 godzinny lot z Brukseli do Sopotu.  W dwie strony może to być wydatek siegający ok. 500 - 1000 zł.  To niewiele z tym ile będzie zarabiał i jakie będzie miał przywileje lider Platformy w nowej roli.

Jak informowała gazeta.pl, będący na stanowisku przewodniczącego Rady Europejskiej Herman van Rompuy zarabia 298 tysięcy 495,44 euro, czyli ponad 1,25 mln zł rocznie. Miesięcznie otrzymuje więc około 25 tysięcy euro (105 tys. zł), co jest kwotą podobną do tej, którą otrzymuje prezydent Barack Obama. Pensja Tuska ma być nieoficjalnie jeszcze większa.

Do pensji, polski polityk dostanie również dodatek mieszkaniowy w wysokości 4 tys. euro miesięcznie.

Z "minusów" Tusk nie będzie miał prywatnej rezydencji i prywatnego samolotu. Ale przy takich zarobkach i przy dodatku mieszkaniowym w takiej wysokości,  obecny premier Polski nawet tego nie odczuje...

Zobacz: Kasia Tusk została KRÓLEWNĄ EUROPY! Blog Make Life Easier podbije świat?

ZAPISZ SIĘ: Codziennie wiadomości Super Expressu na e-mail

Nasi Partnerzy polecają