Tusk przeprosił widzów na antenie
Donald Tusk ostatnich kilka dni spędził wraz z wnukami w Chorwacji. Były premier wypoczywał po tym, jak wróci do krajowej polityki i przejął władzę w Platformie Obywatelskiej.
Nie przegap:
- Tusk na wakacjach w Chorwacji. Je coś, przez co upadł jego rząd?
- Donald Tusk na wakacjach w Chorwacji! Lodzik w rękach, a pod pachą...
Program na antenie TVN 24 zaczął się od niespodziewanego wyznania Donalda Tuska i przeprosin.
- Z góry chciałem przeprosić za strój. To nie jest jakaś letnia ekstrawagancja - zaznaczył były premier, który w Faktach po Faktach wystąpił w samej koszuli, bez marynarki. Donald Tusk szybko wytłumaczył powody, dla który wybrał luźny strój.
- Wróciłem z urlopu, ale nie dlatego jestem w samej koszuli. Awaria samolotu spowodowała, że utkwiłem na Okęciu na długie godziny i jedyną możliwością było przyjechać do was po prostu prosto z pokładu samolotu, ale w takim nieformalnym stroju. Bardzo dziękuję za zrozumienie - zaznaczył były premier.
Nie przegap: Donald Tusk zmiażdżony przez swojego senatora! Takiej awantury się nie spodziewał! W tle wakacje szefa PO w Chorwacji
Tusk ostro o Kaczyńskim
Donald Tusk w Faktach po Faktach ostro krytykował Prawo i Sprawiedliwość. Szef PO zapowiedział również swoje poniedziałkowe wystąpienie w Gdańsku.
- Będę o to też apelował w poniedziałek w Gdańsku na spotkaniu z mieszkańcami, aby wszyscy, i obywatele, i partie opozycyjne, i wolne media, żeby niezależnie od sympatii politycznych uznali, że przywrócenie elementarnej praworządności, niezależnych instytucji, żeby uczynić wspólną płaszczyzną, która nie podlega sporom partyjnym - mówił były premier.
Nie przegap: To nie żart! Tak politycy PiS zareagowali na powrót Tuska
Nie obyło się bez ostrych słów o Jarosławie Kaczyńskim. Były premier wprost mówił o tym, że prezes PiS dąży do rządów w pełni autorytarnych.
- Jarosław Kaczyński jest bardzo klasycznym przykładem psychiki autorytarnej, psychiki człowieka, który nie znosi żadnej formy sprzeciwu i który nie śpi spokojnie, jeśli nie ma pewności, że wszystko wokół niego jest mu podległe - przekonywał Donald Tusk.
Były premier stwierdził również, w kontekście ewentualnego wyjścia Polski z UE, że przed prezesem PiS przestrzegał go przed laty prezydent Lech Kaczyński.
- Co do prawdziwych intencji Jarosława Kaczyńskiego, to nie mówię o moich domysłach. Mam za sobą lata doświadczeń i także rozmów z jego bratem, zmarłym prezydentem Lechem Kaczyńskim, który sam mnie przestrzegał, mówiąc: "uważaj, bo Jarosław za bardzo Unii nie kocha" - relacjonował Donald Tusk.