Czterej pancerni i Misiewicz

2017-01-28 6:00

Bartłomiej Misiewicz (27 l.), prawa ręka Antoniego Macierewicza (69 l.), wykorzystuje pracę w MON w stu procentach! On ciągle chce mieć ręce pełne roboty i jest obecny niemal wszędzie, nawet na ciężkim sprzęcie wojskowym! Niczym słynny Janek Kos z popularnego serialu "Czterej pancerni i pies" Misiewicz chciał zostać... czołgistą.

To była prawdziwa męska przygoda dla Bartłomieja Misiewicza. W 9. Braniewskiej Brygadzie Kawalerii Pancernej jeździł czołgiem. Wystarczy spojrzeć na zdjęcia, by stwierdzić, że to właściwa osoba na właściwym miejscu! Rzecznik resortu obrony ubrany w mundur, z hełmofonem na głowie dumnie się prężył na potężnym czołgu. - To pierwsza jednostka, w której nie tylko zobaczyłem, ale też poczułem wojsko - mówił na gorąco w kwietniu ubiegłego roku Bartłomiej Misiewicz. Od tamtego czasu Misiewicz zdążył już sporo napsuć krwi PiS i swojemu przełożonemu Antoniemu Macierewiczowi, który niczym ojciec wybacza niefrasobliwość swojemu podwładnemu. Ale podobno posłowie PiS dostali jasny sygnał: mają przestać bronić Misiewicza. - Sprawy jego wpadek są wyjaśniane w MON. Po ustaleniu faktów z pewnością poznamy dalsze losy pana Misiewicza - tak, według poleceń, mają komentować wydarzenia z jego udziałem politycy PiS. Niektórzy dają do zrozumienia, że dymisja jest tuż-tuż. - Macierewicz powinien porozmawiać z Misiewiczem. On szkodzi nie tylko innym posłom PiS, ale całej partii - mówi nam Tadeusz Cymański (62 l.) z PiS. - Misiewicz jest młody - odbiło mu. Woda sodowa nie wybiera wyłącznie Platformy - mówiła ostatnio na spotkaniu z wyborcami w Jarocinie Joanna Lichocka (48 l.). - Patrzę na Bartłomieja Misiewicza i myślę sobie: mój Boże, co ja bym zrobiła, gdyby to mój syn taki był - stwierdziła z kolei rzecznik klubu PiS Beata Mazurek (50 l.) w Radiu Zet. A on się dalej bawi...

Zobacz także: Polacy chcą się leczyć marihuaną. SONDAŻ