Kongres w Przysusze
Zapowiadany przez PiS jesienny kongres ma przynieść spore zmiany. Prezes Jarosław Kaczyński chce reorganizacji w partii, dlatego oddaje częściową władzę młodszej kadrze. Ma to być krok w kierunku wyborców młodszego i średniego pokolenia. Starzy działacze PiS-u mają zostać powołani do rady naczelnej, a bieżące decyzje sprawowałby złożony z młodych członków komitet wykonawczy partii. – Dokonamy pewnych zmian w statucie, zmian personalnych – mówił Jarosław Kaczyński.
To jednak niejedyne roszady, jakie najprawdopodobniej zapadną w sobotę. Według naszych nieoficjalnych informacji Prawo i Sprawiedliwość ma połączyć się z Suwerenną Polską, a nowymi wiceprezesami mieliby zostać były minister sprawiedliwości Zbigniew Ziobro i europoseł Patryk Jaki. – Jeżeli chodzi o Suwerenną Polskę, to my stanowimy jeden klub parlamentarny, i sądzę, że te zobowiązania będą dotyczyły także ich, i oni to przyjmą, tym bardziej, że w planach jest także połączenie się partii - tylko jest pytanie kiedy, teraz we wrześniu, przy końcu września czy też nieco później, ale to jest w każdym razie w tej chwili brane pod uwagę bardzo poważnie – wskazywał Kaczyński pod koniec sierpnia.
Nieobecność Czarneckiego
Były europoseł Ryszard Czarnecki, który ostatnio naraził się prezesowi PiS nie zjawi się na sobotnim kongresie. Po tym, jak 11 września został on zatrzymany przez CBA na warszawskim lotnisku, prezes Kaczyński zdecydował się zawiesić go w prawach członka partii. Pomimo, że politykowi i jego żonie postawiono zarzuty korupcyjne, opuścili oni areszt za kaucją. Jak się dowiedzieliśmy, były europoseł kontynuuje obecnie podróże zagraniczne. – Ostatnio wróciłem z Azerbejdżanu i Albanii – mówi nam Ryszard Czarnecki. Polityk nie zjawi się w sobotnie popołudnie na kongresie w Przysusze, bo ma już inne ważne plany... – W sobotę nie będzie mnie na kongresie PiS, bo będę w Turcji na wielkiej konferencji, będę tam spikerem – słyszymy. Były europoseł trzyma jednak kciuki za swoich kolegów. – Kibicuję polskiej prawicy, wierzę w koalicję PiS z Konfederacją. Byłaby najlepsza dla Polski! – mówi Czarnecki w rozmowie z „Super Expressem”