Był złotym dzieckiem lewicy
Służby zatrzymały jednocześnie sześć osób. Wszyscy trafili w ręce prokuratorów z Katowic zajmujących się przestępczością zorganizowaną. Kilkadziesiąt godzin trwały przesłuchania i inne czynności śledczych. - Zatrzymania były uzasadnione koniecznością jednoczesnego przeprowadzenia czynności z udziałem podejrzanych, aby uniemożliwić im wzajemne uzgadnianie treści wyjaśnień lub inne bezprawne utrudnianie postępowania – wyjaśniał rzecznik Prokuratury Krajowej Przemysław Nowak. Wojciech Olejniczak to złote dziecko polskiej lewicy. Pomagał w kampanii wyborczej w 2000 roku Aleksandra Kwaśniewskiego (70 l.). Nie miał nawet 30 lat kiedy został ministrem rolnictwa, a tuż po trzydziestce stanął na czele SLD. Na politycznym szczycie spędził kilka lat i przeszedł do biznesu. - Od 12 lat nie jest członkiem partii, przez ten czas nie miałam z nim żadnego kontaktu. Nie mamy z tym nic wspólnego. Działania prokuratury nie są powiązane politycznie i bardzo dobrze – mówi nam Anna Maria Żukowska (41 l.), przewodnicząca klubu Lewicy.
Z polityki do biznesu
Jednak to przez obecną władzę Olejniczak został delegowany do PZU. - Z wiedzy jaką posiadamy, zatrzymanie nie ma nic wspólnego z działalnością biznesową PZU SA, a dotyczy aktywności zawodowej Wojciecha Olejniczaka z okresu 2016-2019 – poinformował w oficjalnym komunikacie ubezpieczyciel. W tym okresie były polityk był dyrektorem departamentu biznesu agro w Alior Banku. Nieoficjalnie wiadomo, że działania służb dotyczą finansowania przez wspomnianą instytucję bardzo już wtedy zadłużonych Zakładów Mięsnych Henryk Kania. Jak pisał w 2019 roku „Puls Biznesu” Alior Bank wyłożył na finansowanie ZMHK 235 milionów złotych, z czego ponad 161 stracił. Od dawna sprawą zajmowały się prokuratura i Komisja Nadzoru Finansowego. W ostatnich dniach najwyraźniej nabrała przyspieszenia. - Znam brata od zawsze i wierzę, że jest niewinny. Okaże się wszystko jak przeprowadzone zostaną czynności. Jak rozumiem to jest sprawa sprzed kilku, ale nie chcę się wypowiadać o szczegółach bo ich nie znam. Dzisiaj jestem poza polityką - mówi Cezary Olejniczak