Robert Biedroń znany jest ze swojego wsparcia dla społeczności LGBT oraz prawa kobiet do wyboru, czy chcą urodzić dziecko. Na swoim profilu na Instagramie zamieścił nagranie, w którym mówi, dlaczego jego zdaniem klauzula sumienia powinna zostać zlikwidowana. – Dlatego, ze jest kolejnym batem na kobiety. Na przykład przychodzi dziewczyna do lekarza i mówi: „Potrzebuję pigułki ‘dzień po’. A lekarz na to: „nie mogę jej pani zapisać, ponieważ chroni mnie klauzula sumienia. Mój światopogląd mi na to nie pozwala”. W 2023 roku w sercu Europy prywatna opinia lekarza czy światopogląd nie może decydować o tego typu sprawach – mówił. Polityk podkreślił, że kobiety między innymi po to płacą podatki i mają swoje prawa, żeby same mogły dokonywać wyborów. W komentarzach wiele osób popiera słowa Roberta Biedronia. „Lekarz jest po to, żeby pomagać zgodnie z wiedzą i możliwościami, a nie wygłaszać swoje poglądy. Naprawdę, idąc na wizytę nie interesuje mnie jego życie, wiara czy poglądy”; „Jeśli komuś sumienie nie pozwala wypisać recepty, nie powinien być lekarzem. Jest mnóstwo innych zawodów. Np. moje sumienie nie pozwala mi zabić zwierzaka, więc nie pracuję w rzeźni. Proste”; „Jak chcą się trzymać klauzuli sumienia to do seminarium i na klechę niech idzie, a nie na lekarza!” – czytamy w komentarzach.
Mocne słowa
Biedroń chce zlikwidować klauzulę sumienia! Argumentem pigułka „dzień po”
2023-02-08
14:06
Współprzewodniczący Lewicy Robert Biedroń otwarcie mówi o swoich poglądach. Ostatnio zaś zbulwersowany przypadkiem zgwałconej 14-latki, której odmówiono aborcji przez powoływanie się na klauzę sumienia, dodał post, w którym chce zlikwidować taką możliwość. Jako jeden z argumentów podaje zapotrzebowanie kobiet na tabletkę „dzień po”.
Politycy od Kuchni - Robert Biedroń