Według prof. Gersdorf udostępnienie informacji o wydatkach ze służbowych kart jest niemożliwe ze względu na... rotę przysięgi sędziego. Brzmi ona następująco: - Ślubuję uroczyście jako sędzia Sądu Najwyższego służyć wiernie Rzeczypospolitej Polskiej, stać na straży prawa, obowiązki sędziego wypełniać sumiennie, sprawiedliwość wymierzać zgodnie z przepisami prawa, bezstronnie według mego sumienia, dochować tajemnicy prawnie chronionej, a w postępowaniu kierować się zasadami godności i uczciwości.
Prezes SN prof. dr hab. Małgorzata Gersdorf uważa, że wydatki ze służbowych kart płatniczych, są chronione... rotą sędziowskiego ślubowania. pic.twitter.com/tbjjCYcwyk
— Jan Kunert (@Jan_Kunert) 8 lutego 2017
Mało? Według oceny Sądu Najwyższego ujawnienie służbowych wydatków sędziów stanowiłoby niedochowanie tajemnicy. Prof. Gersdorf przypomniała, że wiąże ją w tej kwestii przysięga, przez co nie może podać żadnych numerów kart płatnicznych. Zabraniać ma to... regulamin banku, w którym napisano, że "ze względów bezpieczeństwa numer karty ani inne dane widniejące na karcie nie mogą być udostępniane osobom trzecim". W odmowie mowa jest również o tajemnicy bankowej (która w rzeczywistości dotyczy tylko pracowników banku).
Jacek Piekara skomentował krótko:
Przewodn.SN, M.Gersdorf ODMÓWIŁA pokazania wyciągów ze służb.kart kred.sędziów, POMIMO wyroku NSAdm.
— Jacek Piekara (@JacekPiekara) 8 lutego 2017
Wyobrażacie sobie ile musieli nakraść?!
Zobacz także: Gronkiewicz-Waltz przyjęła 2,5 mln ŁAPÓWKI?! Prokuratura wszczęła śledztwo