Małgorzata Gersdorf

i

Autor: Andrzej Iwanczuk/REPORTER Małgorzata Gersdorf

Bardzo droga wizyta w Sądzie Najwyższym. Trzeba zapłacić ponad 13 tys. zł. za dzień

2020-01-13 17:48

Wizyta w sądzie nie jest dla większości Polaków miłym wspomnieniem. Miesiące lub lata procesów nie jedną osobę zniechęciły do tej instytucji. Ale są i tacy, którzy marzą, by znaleźć się na sali sądowej. I są gotowi za to jeszcze słono zapłacić. Ale to będzie dzień niezwykły, zwycięzca będzie wizytował pracę sędziów. Zostanie asystentem Pierwszej Prezes Sądu Najwyższego.

- Tydzień na Zanzibarze, wywiad ze znanym dziennikarzem, złoty pierścionek z szafirem i diademami, dzień na planie filmowym, wizyta w Pradze z Agnieszką Holland, sukienka od Roksany Węgiel to tylko kilka z wielu ciekawych licytacjiw internecie, które można wygrać. Wielka Orkiestra Świątecznej Pomocy otwiera serca milionom Polaków. Tego dnia jesteśmy gotowi oddać swoją cenna pamiątkę, kilkukrotnie przepłacić za ładny gadżet, pokazać jak wygląda urząd od kuchni. Jedną z bardziej zaskakujących licytacji Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy będzie dzień spędzony w Sądzie Najwyższym w Warszawie. Taka oferta również pojawiła się w sieci na znanym portalu aukcyjnym. Oferta licytacji cieszy się dużym zainteresowaniem, aktualnie bierze w niej udział 23 internautów. Na chwilę obecną za dzień spędzony w najwyższej instytucji sądu w Polsce trzeba zapłacić niebagatela 13,2 tys. zł. Na co może liczyć zwycięzca aukcji? - Chciałabym Państwa zaprosić do Sądu Najwyższego, żeby Państwo spędzili czas z Prezesem Sądu Najwyższego – mówi Pierwsza Prezesa Sądu Najwyższego prof. dr hab. Małgorzaty Gersdorf na krótkim filmiku nagranym na stronie rzeczyodserca.pl. - Czas, brak czasu to jest to co jest najcenniejsze dla mnie i dlatego chciałabym się z Państwem podzielić tym czasem. Żebyście uczestniczyli we wszystkich moich pracach w Sądzie Najwyższym jako asystent Pierwszego Prezesa Sądu Najwyższego – dodaje. - Zwycięzca zostanie oprowadzony po gmachu Sądu Najwyższego, zobaczy gabinety sędziów, część hotelowej, w której mieszka część sędziów, będzie mógł podziwiać piękne widoki z dachu Sądu Najwyższego – mówi rzecznik Sądu Najwyższego, sędzia Michał Laskowski.

Sedno Sprawy - Jacek Sasin