Polska granica pod presją
To kolejne wzmożenie ataków na naszą granicę z Białorusią. Natarcia migrantów rozpoczęły się już przed weekendem. Od piątku do niedzieli odnotowano łącznie 260 prób nielegalnego przekroczenia granicy. W poniedziałek Straż Graniczna poinformowała o kolejnych incydentach. – 12 maja na granicy z Białorusią odnotowano 75 prób nielegalnego przedostania się do Polski – poinformowano. – Wobec czterech osób prowadzone są czynności w celu ich ujęcia. Za pomocnictwo zatrzymano trzy osoby. W stronę polskich patroli rzucano kamieniami. Uszkodzono pojazd Straży Granicznej – przekazano w komunikacie na platformie „X”.
– Najświeższe dane to jest ponad 7400 prób nielegalnego przekroczenia granicy państwowej z Białorusią od początku roku – mówi „Super Expressowi" ppłk Straży Granicznej Andrzej Juźwiak. W związku z napiętą sytuacją na granicy, rząd przyjął pod koniec marca rozporządzenie zawieszające prawo do składania wniosków o azyl na linii z Białorusią. Ograniczenie ma obowiązywać przez 60 dni, ale okres może zostać przedłużony przez Sejm.
Bezpieczeństwo tematem dyskusji przedwyborczej
Kwestia bezpieczeństwa to jeden z gorących tematów tej kampanii prezydenckiej. Nie chodzi bowiem tylko o bezpieczeństwo militarne. Polityczny spór nadal toczy się nad tym, w jaki sposób poradzić sobie z rosnącą na Polskę presją migracyjną na naszej wschodniej granicy. – Granica jest tam, kiedy chce się nam wcisnąć tych, których nie zapraszamy, którzy naszego bezpieczeństwa nie szanują, którzy nie szanują wartości, które niesiemy. Chcą wejść do naszego domu i chcą nam wepchnąć ci, którzy są naszymi zachodnimi sąsiadami. Nie chcemy centrów integracji cudzoziemców, nie zgadzam się jako kandydat na urząd prezydenta, aby na szwank wystawiać wasze bezpieczeństwo – zaznaczył Karol Nawrocki w Białymstoku. – Polska nie wdroży paktu migracyjnego! Granica jest szczelna, a czasy, w których rozdawało się wizy na lewo i prawo skończyły się – mówił w poniedziałek Rafał Trzaskowski.