Arcybiskup Stanisław Gądecki

i

Autor: Piotr Grzybowski/SUPER EXPRESS Arcybiskup Stanisław Gądecki

Ma rację?

Arcybiskup Gądecki ostro o tabletce „dzień po”. „Stosowanie jest niemoralne”

2024-02-26 14:43

Temat tabletki „dzień po” dostępnej bez recepty dla kobiet i dziewcząt, które ukończyły 15 lat, wywołało wiele kontrowersji wśród polityków, gdy w Sejmie dyskutowano nad tym projektem ustawy. Nie tylko posłowie wyrazili swoje opinie w tym temacie. Także arcybiskup Stanisław Gądecki postanowił zabrać głos.

Tabletka „dzień po” jest jedną z metod antykoncepcji awaryjnej, którą będą mogły kupić nie tylko dorosłe kobiety, ale także nastolatki po ukończeniu 15. roku życia. Do nabycia tego środka nie będzie potrzebna recepta. Ten temat poruszył arcybiskup Stanisław Gądecki w liści do wiernych, wystosowanym z okazji Wielkiego Postu.

- Z punktu widzenia etycznego stosowanie takich środków jest niemoralne – zaznaczy wyraźnie.

Duchowny przypomniał o wyjątkowym znaczeniu Wielkiego Postu i podkreślił, że ten zawsze łączył się z miłością do bliźniego. Według niego ma to szczególne znaczenie zwłaszcza w 2024 roku. - egoroczny domaga się w sposób szczególniejszy zwrócenia naszej uwagi na tych spośród bliźnich, którzy są w największej potrzebie, bo zagrożone jest ich życie, a sami nie mogą się bronić – czytamy.

Arcybiskup stwierdził, że niemoralność tabletki „dzień po” wynika z tego, że zagrożone jest życie tych, którzy nie mogą się sami bronić. To na nich chciałby zwrócić największą uwagę. Ponadto stwierdził, że nie zawsze decyzje poodejmowane w demokratyczny sposób są tymi właściwymi.

- Nie oznacza to jednak, że racja jest po stronie większości, a jedynie, że mniejszość nie potrafiła znaleźć wystarczająco przekonujących argumentów, aby stać się większością – napisał.

Według Stanisława Gądeckiego w przypadku tabletki „dzień po” rację ma mniejszość. - O racji nie decyduje liczba zwolenników danego poglądu. Racja, przede wszystkim racja etyczna, często jest po stronie mniejszości. Niekiedy zaś, o czym przypomina postać Sokratesa, po stronie pojedynczego człowieka o dobrze uformowanym sumieniu – dodał.

Warto przypomnieć, że w sprawie tego rodzaju koncepcji wypowiedział się Zespół Ekspertów KEP ds. Bioetycznych, będący częścią Episkopatu. Członkowie stwierdzili, że mają poważne zastrzeżenia co do jej skutków i uznali, że ma działanie wczesnoporonne. Lekarze z kolei wyraźnie oddzielają działanie tabletki „dzień po” i tabletek wczesnoporonnych. Te pierwsze mają za zadanie nie dopuścić do zapłodnienia, podczas gdy te drugie działają, gdy zarodek już powstał.

Sonda
Jesteś za dostępnością tabletki "dzień po" bez recepty?
Express Biedrzyckiej - Michał KAMIŃSKI
Listen on Spreaker.