Decyzja premiera Morawieckiego jest wynikiem szokującego wywiadu jakiego udzielił ambasador RP w Pradze Mirosław Jasiński niemieckiej gazecie "Deutsche Welle". Według dyplomaty Polska w sporze o Turów wykazała się "brakiem empatii, brakiem zrozumienia i brakiem chęci podjęcia dialogu".
– Bądźmy więc uczciwi i przyznajmy, że powodem sporu była jednak arogancja pewnych ludzi. Przede wszystkim z dyrekcji kopalni. Potem jest dyrekcja PGE, a całe lata świetlne dalej ministerstwa i premier – powiedział w rozmowie z "DW" Jasiński.
Jak dodał, szkody mieszkańców Czech "trzeba naprawić natychmiast". - Bo jeśli ktoś sobie kopie dół, to nie znaczy, że ludzie z sąsiedztwa mają zostać bez wody. Nie wierzę w to, żeby wielkiej kopalni nie było stać na zrobienie wodociągu dla kilkudziesięciu gospodarstw.
O decyzji premiera poinformował na Twitterze rzecznik rządu.
Mirosław Jasiński jest dyplomatą, scenarzystą i reżyserem filmów dokumentalnych. Funkcję ambasadora Polski w Czechach sprawował od 30 listopada 2021 roku. Wcześniej od 2012 do 2021 zajmował stanowisko dyrektora Galerii Miejskiej we Wrocławiu. W latach 2001–2005 był dyrektorem Instytutu Polskiego w Pradze. Od 1991 do 1992 sprawował urząd wojewody wrocławskiego.
Polecany artykuł: