Akcja społeczna: Order Orła Białego dla pani Zofii Teligi-Mertens!

2016-01-21 12:19

Na Facebooku zainicjowana została akcja społeczna o przyznanie Orderu Orła Białego dla pani Zofii Teligi-Mertens. To najstarsze i najwyższe odznaczenie Rzeczypospolitej Polskiej jest nadawane za duże zaslugi cywilne i wojskowe dla kraju. Otrzymują go  najwybitniejsi Polacy oraz najwyżsi rangą przedstawiciele państw obcych. Przyznaje go prezydent kraju. Dlaczego organizatorzy chcą nagrodzić panią Zofię? Otóż sprowadziła ona z Kazachstanu do Polski ponad 200 Polaków i podarowała im 40 mieszkań! Inicjatorzy akcji chcą uzyskać jak największy rozgłos społeczny, aby postulat ten dotarł do Andrzeja Dudy.

Zofia Teliga-Mertens na własną rękę sprowadziła z Kazachstanu 40 rodzin polskiego pochodzenia. W sumie ponad 200 osób. Zajęło jej to dziesięć lat i kosztowało majątek. Jak przyznawała w rozmowie z ,,Rzeczpospolitą": - Zrobiłam to, co powinna zrobić dla nich ojczyzna.

88-latka oddała repatriantom z Kazachstanu cały swój majątek, czyli trzy bloki w poradzieckich koszarach w Szczytnicy niedaleko Bolesławca (Dolny Śląsk). Otrzymała je jako rekompensatę za pozostawione w Woli Rycerskiej na Wołyniu 45-hektarowe gospodarstwo, 240-metrowy dom oraz 7 budynków gospodarczych. Jak wspomina, już gdy rozpoczęła starania o rekompensatę planowała, jak ją wykorzysta: -  Nie wiedziałam, na co się porywam, ale dopięłam swego. Z pism słanych latami po urzędach mogłabym opublikować książkę pt. „Listy pani Z. do urzędniczego betonu”. Jeśli repatriant ma własne mieszkanie i zapewnienie pracy, to dlaczego formalności ślimaczą się kilka lat? A równocześnie wydajemy pieniądze na namawianie do powrotu tych, którzy zamiast chleba w Polsce wybrali pączki w Anglii? Dodajeła, że czuła potrzebę pomocy ludziom, którzy w dalekiej Azji znaleźli się nie z własnej woli, zwłaszcza, że sama również w 1940 roku przeżyła deportację z Wołynia do Kazachastanu.

Warto podkreślić, że bloki, które otrzymała były zrujnowane. Na własną rękę postarała się o ich remont (pomogło m.in. KGHM). W 2000 roku sprowadziła pierwszą rodzinę. Na początku pani Zofia podpisywała z rodzinami umowy użyczenia lokalu. Potem wręczała im jednak notarialne akty własności. Rozdała wszystko, co miała.

Jak mówił wójt gminy Warta Bolesławicka, Mirosław Haniszewski: - Takich ludzi nie spotyka się w dzisiejszych czasach. Jak uzasadniał, zamiast sprzedać kamienice ( min. za milion złotych) oddała cały majątek obcym ludziom i cały czas interesuje się ich losami (dwa lokale przekazała gminie i wspólnie z samorządem urządza repatriantom klub, kafejkę internetową i bibliotekę).

Wszyscy, którzy chcą się dołączyć do akcji mogą to zrobić poprzez FB: Order Orła Białego dla Pani Zofii Teligi-Mertens.

Zobacz także: Kurski BĘDZIE MUSIAŁ nagrodzić Kraśkę?