Wojciech Cejrowski zdecydowanie należy do grona najbardziej znanych polskich podróżników. Jego programy podróżnicze, w których przedstawiał i przybliżał różne dalekie miejsca oraz tamtejsze kultury, wzbudzały ogromne zainteresowanie. Cejrowski jest też jednym z czołowych polskich pisarzy, bo od lat jego książki biją rekordy popularności. Śmiało można go nazwać celebrytą, choć on sam tak się nie czuje. Opowiedział o tym ostatnio w jednej z audycji radiowych. Wszystko zaczęło się od nawiązania do sprawy, która wzburzyła opinię publiczną, a mianowicie szczepienia przeciw COVID-19, w których udział wzięli celebryci. Dziennikarz prowadzący rozmowę przyznał, że gdyby Cejrowski akurat był w Warszawie, to kto wie, być może też miałby możliwość zaszczepienia, bo w końcu jego programy nadawały najbardziej znane stacje telewizyjne. Cejrowski od razu odpowiedział przechodząc do rzeczy:
- Słowo celebryta, w moim kontekście, mi się nie podoba, dlatego, że ono oznacza ludzi, którzy celebrują, poza tym, że mogą mieć jakiś dorobek, np. można być aktorem typu młody Stuhr... bardzo dobrym i komikiem kiedyś był, ale potem wchodzą w taką fazę celebrowania samych siebie. Dorobek przestaje się liczyć...bywają u siebie w programach, na rautach... łażą i się celebrują, a dorobek gdzieś się chowa. Wielu celebrytów dorobku nie ma żadnego - stwierdził ostro.
Przyznał, że sam na żadne rauty nie chodzi i nie bywa na takich wydarzeniach. Wyjaśnił, że w celebryckich imprezach bierze udział raz na dziesięć lat. Przypomniał sobie nawet jedni takie zdarzenie. No i się zaczęło!
ZOBACZ>>>Krystyna Janda ma dom jak księżniczka! Co za przepych. Luksus aż bije po oczach [ZDJĘCIA]
Cejrowski na imprezie z celebrytami! To, co zrobił nie mieści się w głowie. Wielu się zdziwi
Cejrowski opowiedział, jak pojawił się na imprezie, właśnie jakieś 10 lat temu. - Jakieś nagrody rozdawali, Polsat czy co... poszedłem na chwilę i wyszedłem po chwili - wyznał szczerze. Na dowcipną uwagę, że wyszedł, bo otoczyli go wielbiciele, odparł: - Tłum wielbicieli mnie otacza, jak daję występy w Polsce albo na Jarmarku Dominikańskim - wyjaśnił podróżnik. Dodał, jak z jego perspektywy wyglądają celebryckie imprezy i co się na nich dzieje: - Natomiast na takich rautach to otaczają siebie sami celebryci, klepią się po pleckach i dogadują, że se załatwią szczepionkę... - mówił oczywiście nieco żartobliwie, ale i drwiąco na temat celebrytów Wojciech Cejrowski. Zgadzacie się z nim?