Jak informuje portal TVN24, powołany do kierowania Biurem płk Andrzej Stróżny obsadził jedno z najważniejszych stanowisk w CBA zaufanym policjantem, który nigdy nie pracował w służbach specjalnych. Stanowisko to było dotąd obsadzane przez ludzi bardzo bliskich obecnemu koordynatorowi służb specjalnych. Portal pisze, że naciskać na powołanie Łuszcza na stanowisko mógł wywrzeć premier Mateusz Morawiecki.
Chodzi o stanowisko dyrektora pionu bezpieczeństwa wewnętrznego (czyli swoistej "policji w policji"), którym będzie dowodził młodszy inspektor Robert Łuszcz.
Łuszcz to policjant, jeszcze do niedawna komendant miejski w Gliwicach. To doświadczony policjant z wieloletnim stażem. Ale ciekawsze jest co innego - jak mówią rozmówcy portalu, powołanie Łuszcz to człowiek spoza CBA. Nie jest związany ani z ministrem koordynatorem, Mariuszem Kamińskim ani jego zastępcą, Maciejem Wąsikiem. Portal wskazuje, że nowy szef CBA - były policjant i oficer ABW - jest bardziej niezależny od swojego poprzednika, Ernesta Bejdy, który był najbliższym współpracownikiem Kamińskiego.
Czytaj Super Express bez wychodzenia z domu. Kup bezpiecznie Super Express KLIKNIJ tutaj