Ewa Bugała

i

Autor: TVP Ewa Bugała

Wielki powrót do TVP. Kurski przygarnął Ewę Bugałę

2018-03-22 14:27

W zeszłym miesiącu opinię publiczną zbulwersowała informacja o objęciu przez Ewę Bugałę stanowiska rzeczniczki prasowej Orlenu, dla którego porzuciła pracę w Telewizji Polskiej. Po dwóch dniach burzy w mediach społecznościowych ustąpiła jednak z tej funkcji. Jak się okazuje, na nową pracę dziennikarka nie musiała długo czekać. Bugała wróciła do TVP, gdzie pracuje w biurze prasowym.

Początkowo nieoficjalną informację o powrocie Bugały do pracy w telewizji Jacka Kurskiego podał dziennik.pl. Centrum Informacji TVP potwierdziło to w krótkim komunikacie, gdzie przyznano, że zajmuje się ona "sprawami związanymi z jej doświadczeniem i stanowi istotne wsparcie dla zespołu". Sama zainteresowana twierdziła wcześniej, że "nie może się wypowiadać" na ten temat.

Na początku lutego 29-latka zajęła stanowisko dyrektora wykonawczego ds. komunikacji Orlenu, gdzie odpowiadać miała za nadzorowaćnie biura prasowego oraz media korporacyjne. Miała tam zarabiać nawet 32 tys. zł miesięcznie. Gdy w mediach rozpętało się oburzenie związane z tą informacją, Bugała początkowo groziła swoim oponentom prawnikami PKN Orlen. Ostatecznie wycofała się jednak z gróźb i zrezygnowała z pracy ze względu na "brutalną falę hejtu i niesprawiedliwych ataków".

Ewa Bugała przez sześć lat pracowała już w Telewizji Polskiej jako dziennikarka. Najpierw pełniła funkcję researcherki w „Wiadomościach”, a od początku 2016 roku, po dużych zmianach w redakcji programu, została reporterką, relacjonującą m.in. polską politykę. W połowie 2017 objęła funkcję szefowej programów informacyjnych w TVP Info i zaczęła prowadzić w tej stacji nowy program „Nie da się ukryć”. Wielu jej materiałom zarzucano stronniczość: sprzyjanie obecnemu obozowi rządzącemu i ostre krytykowanie opozycji.

Wieści po powrocie Bugały do TVP internauta skomentował ironicznie:

 

 

Zobacz także: WIELKIE zmiany kadrowe w TVP. Ważne osoby odchodzą ze stacji