Lis, Wałęsa

i

Autor: fotomontaż "SE"

Tomasz Lis do Lecha Wałęsy: jest Pan wielkim patriotą

2016-02-18 11:11

Akta, które Instytut Pamięci Narodowej pozyskał z domu Czesława Kiszczaka, wstrząsnęły polityczną sceną w Polsce. Część osób oskarża Lecha Wałęsę, ale są i tacy, którzy bronią legendarnej postaci NSZZ "Solidarność". Słowa wsparcia do byłego przezydenta skierował m.in. Tomasz Lis. - Proszę się nie przejmować małymi ludźmi. Jest Pan wielkim patriotą i wielkim bohaterem - napisał na Twitterze dziennikarz.

Dokumenty, które pozyskał Instytut Pamięci Narodowej, od razu stały się politycznym tematem numer jeden w Polsce. Burza rozpętała się we wtorek, gdy wdowa po gen. Kiszczaku zaoferowała IPN kupno dokumentów, na zachętę oferując odręcznie zapisaną kartkę z tytułem "Informacja opracowania ze słów T.W. Bolek z odbytego spotkania w dniu 16 XI 74 r.". Przypomnijmy, że "Bolek" był, zdaniem części historyków, pseudonimem nadanym w latach 70. przez bezpiekę Lechowi Wałęsie (73 l.), choć sąd uznał, że nie ma na to dowodów.

Zobacz: Wałęsa zabrał głos w sprawie dokumentów Kiszczaka! ,,Zwycięzców się nie sądzi"?

Do zdarzenia odniósł się Lech Wałęsa na swoim blogu, ponieważ obecnie jest w Wenezueli i do Polski wróci pod koniec lutego. Były prezydent napisał, że "mali ludzie walczą trupem Kiszczaka": Ale walczą, nawet trupem Kiszczaka. Mali Ludzie. Zwycięzcy się nie sądzi, Nie jesteście wstanie kłamstwami, pomówieniami, podróbkami zmienić prawdziwych faktów. To ja budowałem i stałem od 1970 r na czele głównego odcinka walki. To ja etapami prowadziłem bezpiecznie do pełnego zwycięstwa .Zwycięstwo przegrywając siebie oddałem demokracji. Czy tu był błąd , dziś wydaje się ze tak ale jutro życie przyzna mi rację . Wielu z Was historia za te nikczemne czyny nazwie kołtunami.

W obronie byłego prezydenta stanęła jego żona Danuta oraz dzieci. Słowa wsparcia do Lecha Wałęsy skierował również Tomasz Lis. - Proszę się nie przejmować małymi ludźmi. Jest Pan wielkim patriotą i wielkim bohaterem. Są tacy, którzy Panu tego nigdy nie wybaczą. Ale miliony Polaków mają dla Pana wielki szacunek i odczuwają wielką wdzięczność - napisał dziennikarz na Twitterze.