
Rozmowa Tusk-Giertych. Republika ujawnia nagranie
Nagranie, które pojawiło się w Telewizji Republika, rzuca nowe światło na kulisy politycznych decyzji sprzed kilku lat. Na taśmach słychać, jak Roman Giertych rozmawia z Donaldem Tuskiem o strategii wyborczej, nastrojach w partii i decyzjach personalnych. Zanim doszło do rozmowy Tuska z Giertychem, ten drugi rozmawiał z Pawłem Grasiem, który obecnie jest szefem gabinetu politycznego premiera.
Giertych o decyzji Schetyny
Na nagraniu Roman Giertych informuje Donalda Tuska, że nie wystartuje w wyborach parlamentarnych w 2019 roku. Powodem tej decyzji miała być postawa Grzegorza Schetyny, ówczesnego lidera Koalicji Obywatelskiej.
— Nie wystartuję. To nie jest kwestia decyzji. To jest kwestia decyzji bardziej Grzegorza. Ja byłem nawet skłonny startować do tego Sejmu — słyszymy na nagraniu. Giertych wyraził chęć startu z drugiego miejsca na liście warszawskiej, ale, jak twierdzi, Schetyna zablokował jego kandydaturę. Obaj politycy uznali to za "błąd".
Tak Tusk nazwał wyborców
W dalszej części rozmowy Roman Giertych wspomina o propozycjach startu do Sejmu z innych okręgów, które jednak ocenia jako mało obiecujące. — "Gdzieś tam wschodnia Wielkopolska, Radom, wszystko takie shity, wiesz" — mówił. Na co Tusk odpowiedział: — "Tam, gdzie z**by są".
Tusk poprawia Giertycha
W pewnym momencie rozmowy dochodzi do ciekawej wymiany zdań. Giertych mówi: "jak się jemu podwinie noga", na co Donald Tusk poprawia go: — "Nie podwinie, tylko powinie. Roman" Giertych trzykrotnie przeprasza za błąd. — "Boże, ja Niemiec muszę uczyć" — żartuje Tusk. Giertych odpowiada żartem, że premier "przyszywa się do wielkiego narodu Mozarta i Goethego".
Krytyka Grzegorza Schetyny
Roman Giertych nie szczędzi krytyki pod adresem Grzegorza Schetyny. — Brutalnie mu mówiłem, wiesz, na końcu byłem wkurzony na niego, to wiesz, mówiłem mu bardzo dosadnie. (...) Mówiłem, że po prostu kampania idzie w złą stronę, że jego doradcy po prostu go oszukują i że nic nie wskazuje, żeby szło w dobrą stronę — słyszymy na nagraniu.
Roman Giertych miał nadzieję, że Grzegorz Schetyna zostanie "twarzą porażki". Na co Donald Tusk odpowiedział: — "Nie zapomnę mu tego".
Oświadczenie Romana Giertycha
Po publikacji nagrania Roman Giertych wydał oświadczenie w serwisie X:
"Od dwóch dni pisowskie media publikują fragmenty moich rozmów nagrane od czerwca do września 2019 roku przez izraelski program PEGASUS w ramach nielegalnej operacji prowadzonej przeciwko mnie przez CBA" — napisał.
Giertych podkreśla, że o fakcie nagrania jego rozmowy z Donaldem Tuskiem informowała już w 2022 roku "Gazeta Wyborcza".
"Okazuje się, że rozmowy te zostały wyniesione przed oddaniem władzy i znajdują się w rękach osób związanych z PiS. Taki był prawdziwy cel używania Pegasusa" — stwierdził Giertych. Dodał, że "wyniesienie z CBA kopii rozmów, ich przekazanie do mediów oraz publikacja tych rozmów to bardzo poważne przestępstwa", a winni powinni zostać ukarani."
Polecany artykuł: