Szymon Hołownia zawsze bez ogródek mówi to, co myśli. Udowodnił to ostatnio podczas wywiadu dla Wirtualnej Polski, w której został poruszony temat tego, jaki powinien być kandydat na prezydenta. Warto przypomnieć, że Jarosław Kaczyński wymienił kilka cech. - Z mężczyzną to wiadomo - musi być młody, wysoki, okazały, przystojny - wyliczył między innymi. To tego właśnie odniósł się marszałek Sejmu, wbijając szpilę prezesowi PiS.
- To słowo najbardziej mi się spodobało, bo jest słowem wziętym z jakiejś wystawy rolniczej, które te pewnie przywódcy krajowi licznie odwiedzali. Jałówka może być okazała, byk może być okazały, tucznik może być okazały, ale kandydat na prezydenta RP? Tak jak z wiceprezydentem Mastalerkiem sporo mnie różni, to jego refleksja, że to nie jest konkurs na Mister Poland, tylko wybory prezydenta Polski. To nie są wybory prezydenta Warszawy, Białegostoku czy Mistera Polski - mówił.
Następnie Szymon Hołownia zaczął wymieniać cechy, jakie według niego powinien posiadać odpowiedni kandydat. Zastrzegł, że można mu zarzucać idealizm, ale głęboko wierzy w to, co mówi.
- To powinien być człowiek służby, człowiek pojednania; taki, który potrafi spotkać ze sobą rzeczy, które do tej pory były ze sobą bardzo trudne do spotkania, bo było zapiekłe to wszystko. Rozpuścić tę rdzę. [...] My potrzebujemy takiego człowieka, który nie będzie próbował zdominować sobą, swoją osobowością, swoim emploi, swoimi umiejętnościami sceny politycznej, bo my nie potrzebujemy Mesjaszy w Polsce. Czas Mesjaszy, jeżeli ktoś o tym marzy, się skończył - stwierdził.
Lider Polski 2050 położył nacisk na stosunek przyszłego prezydenta do Polaków i to, co powinno być dla niego najważniejsze.
- My dzisiaj potrzebujemy robotników, którzy nie będą się celebrowali w tym Pałacu, którzy się będą namaszczali tym, ze mieszkają w zabytku i że jeżdżą kolumną, tylko takich, którzy będą umieli ze sobą ludzi spotkać. W Belwederze, w Pałacu, gdziekolwiek jadą i będą tak lepili przez te pięć czy dziesięć lat, że Polska wyjdzie bardziej spójna, a nie bardziej poróżniona - ocenił.
- To jest podstawowe kryterium. Trzeba lubić ludzi, trzeba umieć w ludzi, trzeba umieć w ludzi z różnych stron. Trzeba być też bardzo trzeźwo myślącym i zorientowanym, i oceniającym to, co się dzisiaj w świecie dzieje - dodał Szymon Hołownia.
W naszej galerii zobaczysz, jak mieszka Szymon Hołownia: