Była premier nie wytrzymała po tym, gdy Parlament Europejski przyjął krytyczny dla Polski raport, w którym stwierdzono, że w naszym kraju dochodzi od "ciągłego pogarszania stanu demokracji" (CZYTAJ O TYM TUTAJ). Dawno nie wiedzieliśmy tak zdenerwowanej Beaty Szydło. "17 września to dla Polski symboliczna i tragiczna data. Tymczasem właśnie ten dzień wybrano w PE na podjęcie wrogiej i kłamliwej rezolucji wobec Polski. Tekst rezolucji jest tak przesycony kłamstwami, że trudno w ogóle go skomentować. Wstyd dla europosłów, którzy za tym głosowali" - oceniła bez ogródek. Internetowa szarża Szydło podzieliła użytkowników Twittera. - Beata, nie becz teraz. Chcieliście zrobić z Polski drugą Rosję i wam nie pykło - oceniała jedna z internautek. - Nie, to wasza narracja jest kłamliwa. Wstyd to kłamać. Wstyd to prawo łamać - przekonywała inna.
ZOBACZ TAKŻE: Przedterminowe wybory parlamentarne 2020?! Kaczyński stracił cierpliwość
- Nie ma drugiego kraju na świecie, którego posłowie głosują za sankcjami przeciwko Ojczyźnie. Na liście zdrajców nie zabrakło starych komunistycznych aparatczyków : Belka, Miller, Cimoszewicz jak i osób podejrzanych o popełnianie przestępstw - ripostowała kolejna użytkowniczka Twittera.