Stefan Niesiołowski uniewinniony. Prokuratura się nie zgadza

Stefan Niesiołowski niewinny! Łódzki sąd rejonowy w poniedziałek orzekł, że były poseł Platformy Obywatelskiej nie ma nic wspólnego z zarzutami, jakie politykowi postawiła prokuratura.

Stefan Niesiołowski oczyszczony z zarzutów

Przypomnijmy, że sprawa, w której oskarżony był dotąd były polityk PO, ciągnie się od kwietnia 2019 roku. To wówczas przeciwko Stefanowi Niesiołowskiemu wysunięto zarzuty, jakoby w latach 2013 - 2015 przyjmował korzyści majątkowe i seksualne zapewnione mu przez dwóch biznesmenów.

Śledczy zarzucali Niesiołowskiemu, że ten miał przyjmować pieniądze i usługi seksualne, które opłacali mu przedsiębiorcy. Za łapówki i spotkania z kobietami polityk, zdaniem prokuratury, miał potem działać na rzecz firm reprezentowanych przez usłużnych biznesmenów z branży restauracyjno-hotelarskiej. Wskazano nawet, że załatwić miał im kontrakty na dostawy dla zakładów Grupy Azoty Police.

Wyrok w sprawie Stefana Niesiołowskiego zapadł po 3 latach

W końcu po 3 latach sprawy w toku Stefan Niesiołowski doczekał się decyzji sądu w sprawie. Reprezentujący go adwokat Ryszard Kalisz (65 l.) oświadczył na Twitterze, że oskarżenia wobec Stefana Niesiołowskiego były nie tylko bezpodstawne, ale miały być także zasłoną dymną dla głośnej w 2019 roku sprawy dwóch wież przy Srebrnej, jakich budowę wymarzył sobie Jarosław Kaczyński.

- Stefan Niesiołowski uniewinniony. Sąd Rejonowy dla Łodzi-Widzewa uznał, że wszystkie zarzuty prokuratury są bezpodstawne. W 2019 r. prokuratura dla przykrycia "dwóch wież" pomówiła zasłużonego dla Polski człowieka, traktowanego przez Jarosława Kaczyńskiego jako osobistego wroga - poinformował Ryszard Kalisz.

Prokuratura o Stefanie Niesiołowskim: "Skierujemy apelację do wyroku"

Śledczy nie zgadzają się jednak z wyrokiem uniewinniającym Stefana Niesiołowskiego. Karol Borchólski z Prokuratury Krajowej potwierdził, że zostanie złożona apelacja od wyroku. Przedstawiciel PK podkreślił przy tym, że nie może odnieść się szerzej do argumentów sądu przedstawionych w uzasadnieniu, ponieważ rozprawa odbywała się z wyłączeniem jawności.

- Łódzki Wydział Zamiejscowy Departamentu do Spraw Przestępczości Zorganizowanej i Korupcji Prokuratury Krajowej w Łodzi skieruje apelację od wyroku uniewinniającego - czytamy w przesłanym nam komunikacie.

Sprawa Stefana Niesiołowskiego. Jawność wyłączona na wniosek obrony, a sąd nie podważa dowodów

Jak udało nam się dowiedzieć wprost od Kamila Borchólskiego z Prokuratury Krajowej, jawność sprawy została wyłączona na wniosek obrony Stefana Niesiołowskiego. Co więcej, przedstawiciel PK przekazał nam, że sąd nie podważył dowodów przedstawionych przez śledczych, tylko inaczej je zinterpretował.

- Jawność jest wyłączona w sprawie na wniosek obrońców. To nie my, tylko obrońcy wyłączyli jawność sprawy. My mamy ręce związane. Co więcej sąd nie zakwestionował dowodów i stanu faktycznego, tylko dokonał ich odmiennej oceny prawno-karnej - powiedział w rozmowie z Super Expressem Borchólski.