1. Czy gdyby Nergal publicznie podarł Koran albo Talmud, mógłby występować w telewizji publicznej, czy też drzeć bezkarnie można tylko Biblię?
2. Czy redaktorów "Gazety Wyborczej" i redaktorów "Newsweeka" cieszą, tak jak Nergala, zwycięstwa szatana?
3. Na przykład jak szatan popycha do zbrodni mordowania innych z powodów rasy, wyznania, narodowości, albo jakiegokolwiek innego?
4. Czy dla redaktorów z "Gazety Wyborczej" i "Newsweeka" satanizm jest światopoglądem, który społeczeństwo polskie ma zaakceptować?
5. Jeśli tak, czy redaktorzy "Gazety Wyborczej" i "Newsweeka" mogą nam powiedzieć, jaki satanizm jest akceptowany przez postępowców?
6. Czy można drzeć Biblię i rytualnie mordować ludzi i zwierzęta, czy należy się ograniczyć tylko do Biblii?
7. Czy w imię zwycięstwa szatana należy cieszyć się razem z Nergalem z każdego ludzkiego nieszczęścia?
8. Czy redaktorzy "Gazety Wyborczej" i "Newsweeka" mogliby wskazać nam, z jakich zwycięstw szatana cieszą się razem z Nergalem, a jakie ewentualnie ich smucą?
9. Czy redaktorzy "Gazety Wyborczej" i "Newsweeka" wychowują swoje dzieci w tolerancji wobec satanistów i do kultu zła i szatana?
10. Czy uważają, że na przykład II wojna światowa była zwycięstwem zła i szatana?
I na koniec, wczoraj redaktor Paweł Wroński z "Gazety Wyborczej" napisał coś naprawdę zadziwiającego. Napisał, że według niego Nergal nie jest dobrym satanistą. Za słaby jak na "Wyborczą"?