"Super Express": - Chociaż poseł Żalek się zreflektował i przeprosił, nie milką echa po jego wypowiedzi dotyczącej osób niepełnosprawnych, które protestują w Sejmie. Mamy wolność wypowiedzi, czy jednak obraźliwe sformułowania w stosunku do niepełnosprawnych i ich rodzin przystają politykom?
Ryszard Czarnecki: - Nasz rząd zrobił bardzo wiele dla osób niepełnosprawnych. Nie wydaje mi się, aby jakakolwiek wypowiedź popsuła nasz wizerunek.
- No cóż, poseł Żalek właśnie to weryfikuje...
- Mam nadzieję, że na drugi raz poseł Żalek pomyśli dwa razy, zanim coś powie. Niekiedy niefortunna wypowiedź może bowiem zepsuć reputację całej partii. Dla mnie zawsze liczyły się konkrety i odpowiednie decyzje niż słowa, które każdy może dowolnie formułować.
- Być może partia powinna wyciągnąć konsekwencje wobec posła Żalka w związku z jego wypowiedzią?
- Wielu polityków opozycji mówiło gorsze rzeczy i nikt nawet się o tym nie zająknął. Mało tego, ci ludzie nadal funkcjonują w przestrzeni publicznej. Dodatkowo poseł Żalek nie jest członkiem PiS, a innej partii. W związku z tym to nie do mnie jest to pytanie.
- Litości, panie pośle - pan Żalek kandydował w 2015 r. do Sejmu z listy PiS. Do Sejmu dostał się jako polityk PiS, być może dzięki osobom niepełnosprawnym. A teraz jest waszym kandydatem na prezydenta Białegostoku.
- Nie chciałbym tego komentować, pani redaktor. To bardzo delikatna sprawa. Musimy poczekać na rozwój wydarzeń.
- Osoby niepełnosprawne i ich opiekunowie mają żal do rządu, że ten nie wykazuje inicjatywy, aby zakończy protest, choć przy okazji wyborów politycy PiS wiele obiecywali. Co wyszło z tych obietnic?
- Rząd spełnił bardzo wiele postulatów.
- Jakich konkretnie?
- Wprowadziliśmy bardzo dużo rozwiązań, które miały wspomóc osoby niepełnosprawne.
- Panie pośle, osoby, które śpią w Sejmie, walcząc o poprawę swojego bytu, ciągle słyszą o enigmatycznych "wielu" postulatach, które rzekomo spełnił rząd. Nadal jednak brak konkretów.
- Od początku byliśmy nastawieni na dialog z druga stroną. Nie zamykamy się na rozmowy. Jestem przekonany, że protest się zakończy.
- Kiedy? I jakiego zakończenia protestu się spodziewać? Czy niepełnosprawni i ich bliscy dostaną to, czego oczekują?
- Tego nie wiem. Mam nadzieję, że niebawem. Natomiast liczę, że dzięki kompromisowi uda się spełnić żądania osób niepełnosprawnych.