Prezydent zabrał głos po meczu. Krytykuje drużynę Nawałki?

2018-06-24 21:58

Rozczarowanie - tak można opisać nastroje po przegranym meczu Polaków w drugim meczu naszej drużyny w mistrzostwach świata. Zmagania biało-czerwonych z Kolumbią pilnie śledził również prezydent Andrzej Duda. Po sromotnej porażce naszej reprezentacji, postanowił zabrać głos...

Andrzej Duda kibicuje polskiej drużynie na mundialu

i

Autor: Jacek Szymczuk/ Materiały prasowe KPRM

Prezydent nie krytykuje "orłów Nawałki", jak to była nazywana nasza drużyna przed klęską na Mistrzostwach Świata. "Przestrzegam 3 zasad: 1. Obiecałem Naszym, że będę z Nimi - więc nie krytykuję; 2. Cieszę się z sukcesów i chwalę - ale jeśli jest za co; 3. Nigdy nie załamuję rąk, wyciągam wnioski, bo jutro też jest dzień i trzeba iść do przodu. Biało-Czerwoni stało się. Trudno. Głowa do góry!" - napisał Duda pocieszająco.

Obserwatorzy jednak wytknęli natychmiast głowie państwa Tweeta, którego zamieścił w 2013 roku, będąc jeszcze posłem.

<blockquote class="twitter-tweet" data-lang="pl"><p lang="pl" dir="ltr">Stan polskiego sportu, zwłaszcza gier zespołowych, jest smutnym odzwierciedleniem stanu polskiego państwa. :(</p>&mdash; Andrzej Duda (@AndrzejDuda) <a href="https://twitter.com/AndrzejDuda/status/382608319577587712?ref_src=twsrc%5Etfw">24 września 2013</a></blockquote>
<script async src="https://platform.twitter.com/widgets.js" charset="utf-8"></script>

Prezydent Duda kibicował drużynie Polski na okręcie ORP Generał Kazimierz Pułaski. Wcześniej wziął udział w święcie Marynarki Wojennej w Gdyni. "Po defiladzie okrętów wojennych, przy podejściu do nabrzeża pada komenda: „Lewy cztery naprzód!” Oby też prorocza na dzisiejszy wieczór..." - pisał przed meczem. Niestety, marzenia prezydenta, jak i milionów Polaków okazały się złudne...

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki