Adam Gomoła z Polski 2050 jest najmłodszym politykiem w Sejmie. Mimo to śmiało zabiera głos w parlamencie. Teraz jednak postanowił zawiesić swoją działalność w partii. Wszystko przez informacje podane przez dziennik "Nowa Trybuna Opolska", która opisała nagranie z połowy lutego 2024 roku z młodym posłem w roli głównej.
Słychać na nim, jak poseł Polski 2050 nakazuje wpłatę 20 tysięcy zł na konto bankowe firmy należącej do jego bliskiej współpracowniczki. Jak tłumaczył Adam Gomoła, dzięki temu miał ominąć limity finansowe kampanii wyborczej i mówi, że to powszechna praktyka. Z kolei kandydat, który usłyszał taką propozycję, miał nie być pozytywnie nastawiony do takiego rozwiązania. W efekcie młody polityk miał zawiesić swoją działalność w partii.
- Nic nam o tym nie wiadomo, żeby dochodziło do korupcji politycznej. My rzeczywiście wczoraj wieczorem zapoznaliśmy się z przynajmniej z fragmentem tekstu "Nowej Trybuny Opolskiej". To są bardzo poważne zarzuty stawiane naszemu posłowi, który jest najmłodszym posłem w polskim parlamencie, Adam Gomoła z Opolszczyzny – powiedział wiceszef Polski 2050 Michał Kobosko w rozmowie z TVP Info.
Ponadto Michał Kobosko poinformował, że bezzwłocznie skontaktowali się z Adamem Gomołą. - Niezwłocznie zajęliśmy się wyjaśnianiem sprawy. Jeszcze dzisiaj w nocy rozmawialiśmy z panem posłem i na razie pierwsze decyzje są takie, że pan poseł zawiesza swoją działalność w klubie parlamentarnym Polski 2050 Trzeciej Drogi i swoje członkostwo w partii i my tę sprawę dogłębnie wyjaśnimy, sprawdzimy, na czym opierają się zarzuty, jak są poważne – dodał.
W naszej galerii zobaczysz, jak mieszka lider Polski 2050 Szymon Hołownia: