Zanieczyszczenie dźwiękiem to problem
Do Senatu wpłynęła petycja dotycząca ściszenia kościelnych dzwonów. Apeluje o to fundacja Dobre Państwo. Chodzi o dobrostan mieszkańców okolic kościołów, ale też ekologię. Za takim rozwiązaniem jest też poseł KO Marcin Józefaciuk, który mówi nam, że ustawowe "ściszenie dzwonów" to bardzo dobry pomysł.
Mamy gigantyczny problem z tak zwanym zanieczyszczeniem dźwiękiem. Chodzi zarówno o osoby starsze, ale też np. dzieci z autyzmem. Wydaje się bezzasadne pomnażanie takich dźwięków jak dzwony. Zlikwidowanie tego skutkowałoby pewnie oporem społecznym, zacząłbym więc od ściszenia. Są techniczne możliwości pozwalające to zrobić. Na dłuższą metę to może być uciążliwe, podobnie jak przelatujące koło domu samoloty. Przyciszenie mogłoby dać fajny skutek pogodzenia życia religijnego i życia w ciszy i spokoju - mówi poseł Koalicji Obywatelskiej.
Pragnienie parafii musi współgrać z potrzebami mieszkańców
Z kolei w samej petycji, którą senatorowie mogą dopiero przekuć w projekt ustawy, czytamy, że Kościół musi uwzględniać dobrostan tych, którzy nie należą do tej wspólnoty. - Religia trwa w transcendencji i wiąze się z wiarą duchową. Przeżywanie jest emocją, doświadczeniem przejścia, niemalże mistyczności doznania świata innych wartości. Nie musi siłą presji fali dźwiękowej przekonywać o przewadze aksjologicznej (...) Pragnienie parafii aby ich dzwony były świadectwem duchowości musi współgrać z potrzebami mieszkańców, którzy pragną spokoju - pisze w petycji złożonej do Senatu fundacja Dobre Państwo.
Tymczasem suchej nitki na pomysłodawcach petycji i na pośle Józefaciuku nie zostawia Janusz Kowalski. - Kolejny pomysł Koalicji Tuska uderzenia w katolików i ich "opiłowywania". Tylko skrajnej lewicy przeszkadzają dzwony polskich kościołów. Murem za Kościołem Katolickim. Pomodlę się za tych szaleńców - mówi nam poseł Prawa i Sprawiedliwości.
