Tusk z Trzaskowskim dzielą się władzą
Rada Krajowa PO ma być przełomowym momentem dla partii, a powrót Donalda Tuska był już wielokrotnie zapowiadany. Jednak kiedy prawie pewne miało być, że Tusk przejmie przywództwo w partii, wtedy do gry wkroczył Trzaskowski, który stwierdził, że w przypadku rezygnacji Budki, chętnie stanie naprzeciwko Tuska w wyścigu o fotel szefa partii.
Nie przegap: Rafał Trzaskowski chce zostać szefem PO! Zdecydował się to ujawnić tuż przed ważnym zjazdem
– Będzie rządziło trio: Tusk, Budka i Trzaskowski – zapewnia nas wysoko postawiony polityk Platformy, który zna szczegóły negocjacji między liderami. A tych nie brakuje. Według informacji PAP w środę Budka miał spotkać się z Tuskiem. Wczoraj odbyły się natomiast rozmowy wszystkich trzech liderów. Bardzo możliwe, że ostatecznie Tusk zostanie ogłoszony kandydatem na premiera, a Trzaskowski na prezydenta. Wciąż może jednak dojść do starcia Tuska z Trzaskowskim, jeśli ten drugi nie uzna przywództwa byłego premiera. Nic nie jest jednak przesądzone.
Konflikt Tuska i Trzaskowskiego wisi na włosku
Rada Krajowa PO i powrót Donalda Tuska miał scalić Platformę. Czy jednak tak będzie? Możliwe, że Tusk z Trzaskowskim staną naprzeciwko siebie w walce o fotel lidera.
– Najbardziej prawdopodobny scenariusz jest taki, że Budka rezygnuje i Tusk zostaje wiceprzewodniczącym. Trzaskowski i jego ludzie celują w jak najszybsze wybory – wtedy Tusk kontra Trzaskowski w wyborach na szefa PO. Ci wymienieni aktorzy są wrażliwi na swoim punkcie, więc może się wszystko wydarzyć – słyszymy od posła Platformy.
Nie przegap: Powrót Donalda Tuska do polskiej polityki. Buńczuczne słowa Terleckiego
Czy liderzy będą potrafili schować swoje aspiracje do kieszeni i się dogadać?
– Konflikt jest bardzo prawdopodobny. Duumwiraty, podobnie jak triumwiraty, w polskiej polityce nie za bardzo się udają, a zwłaszcza z udziałem kogoś takiego, jak Donald Tusk. Oczywiście kłania się historia trzech tenorów – założycieli Platformy Obywatelskiej. Po dwóch latach pozostał już tylko Tusk. Spodziewam się więc jednak rywalizacji, a nie współpracy między tymi dwoma politykami, o realne przywództwo w PO, bo polski model systemu partyjnego, jest modelem wodzowskim i właściwie wszystkie ważniejsze partie w Polsce były oparte na zasadzie jednoosobowego przywództwa, a już zwłaszcza te, które odnosiły jakiekolwiek sukcesy – ocenia politolog prof. Antoni Dudek (55 l.).
Prof. Dudek podkreśla również, że zanim Tusk z Trzaskowskim podzielą się stanowiskami, najpierw muszą przywrócić Platformie pozycję lidera na opozycji, ponieważ tę przejęła Polska 2050 Szymona Hołowni, a następnie wygrać wybory z PiS, co wcale może nie być takie łatwe.