Donald Trump

i

Autor: PAP/EPA/DAVID MAXWELL

Szok

Na wiecu Donalda Trumpa były bomby?! Nieoficjalne informacje z USA

2024-07-14 18:27

Nie cichną echa zamachu na byłego prezydenta Stanów Zjednoczonych Donalda Trumpa. Cały czas pojawiają się także nowe informacje. Teraz okazuje się, że na miejscu wiecu miały się znajdować ładunki wybuchowe. Niepokojącą wiadomość przekazały amerykańskie media.

Donald Trump został trafiony w ucho podczas wiecu w sobotę 13 lipca. Strzelcem był 20-letni Thomas Matthew Crooks. Został zabity przez Secret Service zaraz po oddaniu strzałów z karabinu AR-15. Broń zakupił jego ojciec około pół roku temu.

To jednak nie koniec. Według informacji The Wall Street Journal, uzyskanych z anonimowego źródła, służby znalazły zaparkowany nieopodal wiecu samochód. Auto miało należeć do Crooksa, a w środku miały być umieszczone ładunki wybuchowe.

Zamach na życie Donalda Trumpa. Kreml zabrał głos [RELACJA NA ŻYWO]

Co więcej, policja miała otrzymać kilka zgłoszeń dotyczących rozmieszczonych w okolicy podejrzanych paczek. Na miejsce mieli zostać technicy zajmujący się bombami.

Podano także, że służby miały pracować do późnych godzin nocnych, aby dokładnie zbadać miejsce zdarzenia. Następnie funkcjonariusze mieli przeszukać miejsce zamieszkania 20-latka w Bethel Park pod Pittsburghiem. Z relacji sąsiada Thomasa Matthew Crooksa wynika także, że w miejscy zamieszkania strzelca miał się pojawić oddział saperski, bowiem na miejscu miały się znajdować ładunki wybuchowe.

Sonda
Kto twoim zdaniem lepiej sobie radził jako prezydent USA?
Wieczorny Express - Komornicki Lisowski cz. 1