Łukasz Schreiber skomentował misję obserwacyjną OBWE. Projekt został zgłoszony przez 5 państw członkowskich Unii Europejskiej, które zaniepokoiły się sprawą komisji do badania wpływów rosyjskich i zmianami w Kodeksie wyborczym. Zaapelowano także o objęcie kontrolą jesiennych wyborów parlamentarnych w Polsce.
- Myślę, że każdy kto ma minimum zdrowego rozsądku, doskonale zdaje sobie sprawę, że to absurdalna polityczna opowieść. Co do samej misji OBWE, nie ma w tym nic strasznego czy dziwnego. Przypominam, że przy ostatnich wyborach w USA też była taka misja – mówił minister PiS w Polsat News. - Natomiast w samej propozycji takiej rezolucji, która ma szkalować Polskę, to jest działanie niegodziwe ze strony opozycji. Dobrze wiemy, że to tam ma miejsce wymyślanie takich absurdalnych zarzutów – dodał.
Łukasz Schreiber ujawnił też zawartość tajemniczej koperty, którą wniósł ze sobą do studia, w której znajdowały się grafiki przedstawiające wyniki głosowania w sprawie poprawek, które miały odblokować pieniądze z KPO. Jak podkreślał polityk, opozycja zagłosowała nie tylko przeciwko poprawkom, ale przeciw Polsce.
- To znaczy, przepraszam, wy nie wzięliście udziału w głosowaniu – mówił Łukasz Schreiber, pokazując grafiki.
- Panie pośle, jakaż wielka hipokryzja. Żenujące – skomentowała Marzena Okła-Drewnowicz.