Piotr Wielgucki znany jest głównie ze swojej niechęci do Jerzego Owsiaka, którego przy każdej okazji próbuje zmieszać z błotem. W dobrej komitywie jest za to z inną przeciwniczką twórcy Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy Krystyną Pawłowicz. O świetnych relacjach Wielguckiego i Pawłowicz pisaliśmy w lutym (CZYTAJ TUTAJ). - Kolejny raz dziękuję Panu za wsparcie. Szkoda, że na zorganizowane,od lat trwające ataki chorej nienawiści ze strony J.Owsiaka i jego fanów ZUPEŁNIE nie reagują, nawet w wypadkach skrajnych - właściwe organy ani władne osoby. Ale damy radę. Głośno reaguje TYLKO Pan - tak do Wielguckiego zwracała się sędzia Trybunału Konstytucyjnego i była posłanka PiS. Teraz jednak zachowanie kolegi raczej nie spodoba się Pawłowicz. Jego słowa piekielnie mocno biją bowiem w jej znajomych z PiS.
- Gdyby ktoś jeszcze nie rozumiał o co tu chodzi, to chodzi wyłącznie o politykę. Łukasz Szumowski i Mateusz Morawiecki robią sobie kampanię pod roboczym tytułem "Zbawcy narodu". Te brednie, które dziś wypowiadali z medycznego punktu widzenia są kompletnym i szkodliwym idiotyzmem - tak komentował konferencję premiera i ministra zdrowia Wielgucki (TU PRZECZYTASZ O KONFERENCJI I NOWYCH REGULACJACH W SPRAWIE KORONAWIRUSA). Na nieprzychylne komentarze pod postem reagował równie ostro: "wypad kupo", wypad pajacu" - rzucał się na ludzi kumpel Pawłowicz.