Poszło o informację, jaka znalazła się w sobotę na stronie Radia Zet. Stacja napisała o "medialnych przepychankach" między Tomaszem Lisem, a Pawłem Kukizem. Naczelny Newsweeka podczas programu w Radiu Tok FM nazwał wypowiedzi Kukiza antysemickie. Radio opublikowało odpowiedź zacytowało Pawła Kukiza z Facebooka. Problem w tym, że muzyk pod wpisem dołączył link odsyłający do jego felietonu z grudnia 2013 roku "O Polakach, Żydach, leszczach i patriotach". Ale tego stacja już nie umieściła. Co zdenerwowało Kukiza i oskarżył Zetkę o manipulację.
- Proszę zacytować CAŁOŚĆ mojej korespondencji z Panem Lisem. Felieton jest jej najistotniejszym elementem. Jeśli tego, Zetko Droga, nie uczynisz to odwołuję swoją środową obecność w porannym programie Pani Moniki Olejnik - zaszantażował Radio Zet Kukiz.
Pod jego komentarzem pojawiło się błyskawicznie mnóstwo wpisów krytykujących rozgłośnię. Zetka zareagowała na żądanie Kukiza i w niedzielę wieczorem spełniła jego warunki. Na stronie oprócz linku, o który chodziło muzykowi, radio umieściło też swój krótki komentarz: PS Panie Pawle, cieszymy się, że jest Pan naszym czytelnikiem. Zgodnie z Pana życzeniem dodajemy do powyższego tekstu link do Pańskiego felietonu z "Do Rzeczy". Wystarczy kliknąć TUTAJ.
Zobacz też: 10 NAJBOGATSZYCH posłów ma razem 187 milionów! "Król Zakopanego" z PO najzamożniejszy!