Krystyna Pawłowicz lubi wchodzić w dyskusje z internautami. Czasem ich poucza, czasem z nimi spina i dochodzi do draki, ale nieraz rozmowy przebiegają bardzo miło, a to najwyraźniej działa na byłą posłankę sentymentalnie. Bo wtedy Pawłowicz nabiera ochoty na uchylenie rąbka tajemnicy dotyczącej własnego życia. Ostatnio sędzia Trybunału Konstytucyjnego zdecydowała się na opublikowanie nieznanego zdjęcia z młodości. Fotografia pochodzi z okresu, gdy Krystyna Pawłowicz była młodziutka, miała niewiele ponad dwadzieścia lat. - Wczoraj Kulek przesłał mi swoją lekko uśmiechniętą, najnowszą fotkę, to dziś ja pozdrawiam Qlka swoją fotką. Niestety, sprzed ok.40 lat...Ale Kulek nie przywiązuje wagi do takich drobiazgów....- wspomniany Qulek to kot, który zwrócił uwagę byłej polityk, a z którego właścicielem sędzia TK lubi dyskutować. Jak dodała na zdjęciu była młodą doktorantką: - Miałam na tym zdjęciu ok.25 - 27 lat. Byłam asystentem na UW, myślałam o doktoracie. Ale wkrótce wybuchła Solidarność i najpierw robiło się inne, ważniejsze rzeczy... Trzeba przyznać, że młoda Pawłowicz była bardzo ładną dziewczyną. Co ciekawe, do dziś nosi podobną fryzurę jak w wieku dwudziestu lat. Najwyraźniej w takim uczesaniu czuje się najlepiej. To dobra decyzja, długie włosy jej pasują.

i
Pawłowicz jako 25-latka wyglądała zjawiskowo! Ależ z niej piękność. WYPŁYNĘŁO zdjęcie. Zbaraniejesz!
2021-02-28
14:42
Krystyna Pawłowicz niezbyt często opowiada o latach swojej młodości, ale czasem robi wyjątek. Jak na osobę, która w internetowym świecie czuje się jak ryba w wodzie, Pawłowicz dzieli się wtedy wspomnieniami na Twitterze. Ostatnio uchyliła rąbka tajemnicy i opublikowała nieznane zdjęcie z czasów, gdy była dwudziestokilkuletnią pięknością.
Express Biedrzyckiej - Leszek Balcerowicz: PiS zdobywa władzę jak komuniści