Ostatnie dni to rekordowe liczby dotyczące zakażenia koronawirusem. Tylko 11 marca ministerstwo zdrowia poinformowało o ponad 21 tysiącach chorych, zaś rząd postanowił wprowadzić lockdown w kolejnych dwóch województwach: mazowieckim oraz lubuskim. Oba rejony Polski dołączą tym samym do województwa warmińsko-mazurskiego oraz pomorskiego. Na wczorajszej konferencji prasowej minister zdrowia poinformował również o tym, że jest możliwe wprowadzenie lockdownu na terenie całego kraju, jeśli liczba zakażeń nadal będzie wielka. Z kolei w Telewizji Trwam Adam Niedzielski ujawnił, kiedy możemy spodziewać się szczytu zachorowań oraz jakie obostrzenia mogą obowiązywać podczas Wielkanocy. - Według prognoz, które mamy do tej pory, szczyt zachorowań ma nastąpić na przełomie marca i kwietnia. Święta wielkanocne w tym roku są na początku kwietnia, więc mam nadzieję, że spędzimy je, mając za sobą tę najwyższą falę zachorowań - ocenił minister zdrowia.
- To będzie oznaczało, że nadal musimy jednak pilnować reżimu sanitarnego i, co mówię z prawdziwym bólem serca, najbliższe święta prawdopodobnie będziemy musieli spędzić tak jak Boże Narodzenie, jak i poprzednią Wielkanoc, czyli ograniczając się do najbliższej rodziny, do domowników, a nie spędzając je tak, jak lubimy czy tak, jak się przyzwyczailiśmy, czyli w szerokim gronie - wyjaśnił minister.